Samsung Neo QLED 55QN91A - Test telewizora 4K z podświetleniem Mini LED, rozbudowanym Trybem Gry i systemem Tizen

Samsung Neo QLED 55QN91A - jakość wykonania

Telewizor Samsung Neo QLED 55QN91A przyjechał w sporych rozmiarów kartonie, na którym umieszczono tylko kilka podstawowych informacji na temat urządzenia. Całość waży około 28 kilogramów. W środku telewizor jest solidnie zabezpieczony styropianem umieszczonym zarówno w górnej jak i dolnej części opakowania. W środku znajdziemy także plastikowo-metalową podstawę (dwie części z koniecznością początkowego montażu) komplet dokumentacji, pilot zdalnego sterowania oraz kabel zasilający. Postawiono na schludność oraz minimalizm, a także odpowiednie zabezpieczenie telewizora podczas transportu.

Tył telewizora (źródło zdjęcia: Crutchfield.com)

Z przodu telewizor Samsung Neo QLED 55QN91A prezentuje się nienagannie. Ramka wokół ekranu jest metalowa, dzięki czemu sprzęt prezentuje dużo wyższy poziom wykonania. W dolnym, prawym rogu umieszczono pod ekranem logotyp marki Samsung. Bardzo dobrze prezentuje się także podstawa, której główna część jest metalowa i waży 4 kilogramy. Z tyłu obudowa jest perforowana z klasycznym designem, bardzo zbliżonym do ubiegłorocznych modeli Samsung QLED. Pomimo zastosowania technologii LCD, telewizor wcale nie jest przesadnie "gruby". Jest wyjątkowo smukły, co w dużej mierze zawdzięczane jest wykorzystaniu znacząco usprawnionej technologii podświetlenia Mini LED. Wspomniana wcześniej podstawa ma również plastikowy element, który łączy TV z główną, metalową częścią. Całość po montażu prezentuje się bardzo dobrze - podstawa utrzymuje bardzo sztywno oraz solidnie całą część z ekranem oraz wbudowaną elektroniką.

Co ciekawe, Samsung nie zdecydował się na dodanie do telewizora modułu OneConnect, w którym domyślnie znajdują się wszystkie porty oraz elektronika. Tegoroczne OneConnect cechują się nieco zmienionym designem (są większe i bardziej kwadratowe), ale najtańszy model z tego roku, który oferuje to rozwiązanie to Neo QLED QN95A. Finalnie zatem w przypadku Samsunga Neo QLED QN91A, wszystkie porty oraz elektronika są wbudowane w telewizor. Złącza umieszczono z prawej strony (patrząc na wprost ekranu). W moim przypadku było to rozwiązanie lepsze, dzięki czemu mogłem lepiej zorganizować poprowadzenie wszystkich kabli. Samo złącze zasilające jednak umieszczono po przeciwnej stronie. Szkoda, że nie zdecydowano się na dodanie modułu OneConnect, umożliwiającej dużo lepszą organizację okablowania. W temacie samych portów, Samsung również pokusił się tutaj o oszczędności.

Telewizor posiada przede wszystkim 4 złącza HDMI, przy czym tylko jedno (HDMI 4) w pełni wspiera wersję 2.1. Umieszczony na samej górze, wspiera rozdzielczość 4K przy częstotliwości odświeżania na poziomie maksymalnie 120 Hz (potrzebny jest także odpowiedni kabel z oznaczeniem Ultra High Speed, zwłaszcza jeśli chcemy podłączyć TV do komputera), a także techniki Variable Refresh Rate oraz Auto Low Latency Mode. Port oznaczony na obudowie telewizora jako HDMI 3 wspiera z kolei technikę eARC, czyli ulepszony zwrotny kanał audio. Porty HDMI 1, HDMI 2 oraz HDMI 3 są dostępne w wersji 2.0. Ponadto telewizor posiada sieciowy port Ethernet RJ-45, dwa pełne porty USB 2.0, jedno optyczne złącze audio S/PDIF, port dla kart CI 1.4 (Common Interface 1.4) oraz dwa złącza antenowe. Ponownie, szkoda że nie zdecydowano się na pełne wsparcie dla HDMI 2.1 - dopiero model wyższy Neo QLED QN95A posiada 4x HDMI 2.1.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »