Recenzja tabletu Samsung Galaxy Tab S9 FE+. Dobry czas pracy, elegancka obudowa, aktywne piórko w komplecie
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Wstęp, specyfikacja
- 2 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Obudowa, wyświetlacz
- 3 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - System i podstawowe funkcje
- 4 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Akumulator, wydajność
- 5 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Aparat, podsumowanie recenzji
Aparat - przykładowe zdjęcia i filmy oraz podsumowanie
Tablet ma dwa aparaty tylne. Oba z nich mają 8 Mpx, ale różnią się obiektywami. Aparat podstawowy, czyli po prostu szerokokątny ma optykę o jasności f/1,9 i ekwiwalent ogniskowej 28 mm, natomiast aparat ultraszerokokątny ma jasność f/2,2 i ogniskową 16 mm. Zasadniczo obydwa generują całkiem niezłe, nasycone kolory, ale to w zasadzie wszystko, co można pozytywnego o nich napisać. Pod względem szczegółowości i ostrości obrazu prezentują przeciętny poziom, który raczej nie może konkurować ze średniej klasy smartfonami Samsung. Osobiście odnoszę wrażenie, że nie jest to spowodowane wyłącznie skromną rozdzielczością sensorów, ale przede wszystkim dość słabą optyką, do której producent nie przywiązał zbyt wielkiej wagi. Sytuacja nie wygląda źle, ale traktowałbym te aparaty raczej jako rezerwowe.
aparat tylny, ultraszerokokątny
aparat tylny, ultraszerokokątny
Samsung najwyraźniej stwierdził, że tabletem niewiele osób będzie robiło zdjęcia, bo do tego lepszy jest smartfon. I poniekąd ma rację. Zresztą zobaczcie kilka przykładów poniżej i oceńcie we własnym zakresie. Teoretycznie lepiej powinno to wyglądać w aparacie przednim o rozdzielczości 12 Mpx, jasności f/2,4 i ogniskowej 17 mm, który jest niemal równie “szeroki”, jak tylny obiektyw ultraszerokokątny. Jednak przednia kamera robi zdjęcia 4-krotnie pomniejszone, czyli 3 Mpx (i nie zauważyłem opcji, która pozwalałaby to zmienić), a ostrość też nie rzuca na kolana. W ustawieniach znajdą się też tryby ustawień ręcznych (Pro) i niemal całkowicie bezużyteczny w tym tablecie tryb nocny. Lepsze wrażenie robią nagrania wideo, bo tutaj brak ostrości nie rzuca się aż tak bardzo w oczy. Filmy tylne mają Full HD 30 kl/s i stabilizację cyfrową, a przednie mogą mieć maksymalnie 4K UHD 30 kl/s (bez stabilizacji).
Samsung Galaxy Tab S9 FE+ - podsumowanie recenzji
Czy kupując smartfon klasy średniej, oczekujesz, że nie będzie w nim żadnych kompromisów? Przypuszczam, że nie. Dlatego uważam, że podobne podejście warto mieć również w stosunku do tabletów. Mimo że Samsung Galaxy Tab S9 FE+ ma wiele cech tabletu ze średniej półki cenowej, to jednak typowym średniakiem bym go nie nazwał. Wyróżnia się przede wszystkim obecnością bardzo przydatnego, aktywnego piórka S Pen. Jeśli chcesz tworzyć zaawansowane notatki, składające się nie tylko z grafik, plików dźwiękowych i rysunków, ale też pisma odręcznego, które można bardzo szybko i łatwo konwertować do fontu cyfrowego, który z kolei można wklejać do innych wiadomości lub dokumentów, to wielkiego wyboru nie masz. Tutaj oferta Samsunga po prostu się wyróżnia, zwłaszcza w podobnej cenie.
Tablet ma też bardzo atrakcyjną, smukłą, dobrze wykonaną, estetyczną i moim zdaniem elegancką, metalową obudowę, która w dodatku jest wodoszczelna. Pełni też ona rolę skutecznego odprowadzania ciepła, dzięki czemu tablet niemal nigdy nie nagrzewa się w sposób nieprzyjemny dla dłoni. Wbudowane magnesy i styki umożliwiają też korzystanie z dedykowanego etui z klawiaturą. Dzięki temu ten tablet z wyświetlaczem o przekątnej 12,4 cala może do pewnego stopnia pełnić rolę laptopa. Zwłaszcza po włączeniu znakomitego trybu “biurkowego” DeX, w którym aplikacje obsługuje się w oknach, za pomocą myszki i klawiatury tak jak choćby w Windowsie. Tablet ma też zaskakująco dobre głośniki. Może nie tak imponujące, jak w modelu Galaxy Tab S9 Ultra, ale jednak plasujące się zdecydowanie powyżej średniej.
Na domiar dobrego pochwalić warto również akumulator o pojemności ponad 10000 mAh. Kilkanaście godzin ciągłej pracy dla Galaxy Tab S9 FE+ to nie jest nic nadzwyczajnego. Przy odrobinie chęci można nawet spróbować zbliżyć wynik do 20 godzin, a to już przekłada się nawet na kilka dni typowej obsługi po kilka godzin dziennie. No, ale co z tymi kompromisami? Pamięci RAM może być dużo, bo aż 12 GB, ale wydajność procesora utrzymana jest na poziomie średnim (powiedzmy coś w okolicach smartfonu Galaxy A54), a sama pamięć masowa jest relatywnie wolna (nieco ponad 500 MB/s zapisu i odczytu sekwencyjnego). Aparaty są przeciętne i mam wrażenie, że realnie użyteczny jest przede wszystkim przedni, do prowadzenia połączeń wideo. Do kompromisów zaliczam też wyświetlacz. Absolutnie nie chcę sugerować, że jest on słaby, bo realnie zapewnia całkiem dobrą szczegółowość, płynność i kolory, ale jednak na czymś trzeba było zaoszczędzić, więc producent zastosował technologię IPS LCD, zamiast AMOLED. Zatem czerń jest szara, a kontrast znacznie niższy. Jednak w ogólnym rozliczeniu uważam, że Galaxy Tab S9 FE+ jest dobrym i interesującym tabletem. Używało mi się go bardzo przyjemnie. Daleko mu do opadu szczęki, jaki wywołał u mnie Galaxy Tab S9 Ultra, ale jak na sprzęt klasy średniej jest w moim odczuciu bardzo dobrze.
Samsung Galaxy Tab S9 FE+
Cena: 3599 zł
![]() |
|
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Wstęp, specyfikacja
- 2 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Obudowa, wyświetlacz
- 3 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - System i podstawowe funkcje
- 4 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Akumulator, wydajność
- 5 - Samsung Galaxy Tab S9 FE Plus - Aparat, podsumowanie recenzji
Powiązane publikacje

Recenzja Samsung Galaxy Tab S10+. Duży, szybki, funkcjonalny i wodoszczelny tablet z AI. Sprawdzam, czy warto go kupić
69
Recenzja PocketBook InkPad Color 3 - czytnik e-booków z panelem E Ink Kaleido 3, który oferuje świetną funkcjonalność
29
Dużo grasz? A może konsumujesz sporo treści VOD? Z tabletem Samsung Galaxy Tab S9 Ultra multimedia wchodzą na nowy poziom
33
Xiaomi Pad 6 - recenzja dobrze wyposażonego tabletu producenta. Jest świetnie, ale do ideału trochę zabrakło
26