Samsung Galaxy Tab A 2020 - pierwsze informacje o nowym tablecie

Choć tablety nie są już tak popularne jak w czasach pierwszych debiutów, to na rynku ostało się kilka firm, które najwyraźniej nie zamierzają zrezygnować z produkcji tych urządzeń. Jedną z nich jest Samsung, który mimo nie najniższych cen wciąż budzi zainteresowanie na rynku tabletów. Nie tylko flagową serią S, ale także niższą półką. Do sieci przedostały się pierwsze informacje dotyczące właśnie nieco tańszego egzemplarza, a dokładniej nowej wersji 8,4-calowego Samsunga Galaxy Tab A. Wyciekło również pierwsze zdjęcie. Informacje nie są jednak póki co optymistycznie nastrajające. Screen ze specyfikacją wskazuje na Androida w wersji 9 oraz jedynie 3 GB pamięci RAM.

8,4-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920x1200 pikseli oraz 8-rdzeniowy układ Exynos 7904: tak prezentują się pierwsze informacje o tablecie Samsung Galaxy Tab A 2020.

Premiera smartfonów Samsung Galaxy S20, S20+ oraz S20 Ultra

Do pewnego stopnia można dziś pytać też o zasadność produkowania tabletów o wielkości ekranu niewiele większej niż w dzisiejszych smartfonach. Nie będę jednak wnikać w ów grząski temat i przejdę od razu do szczegółów specyfikacji. A mówi ona o 8,4-calowym wyświetlaczu o rozdzielczości 1920x1200 pikseli oraz o ośmiordzeniowym układzie Exynos 7904. Prócz wspomnianego screenu ze specyfikacją, wydobytego wprost z Google Play Console, w sieci pojawiło się też pierwsze zdjęcie urządzenia.

Samsung Galaxy S20, S20+ oraz S20 Ultra: oficjalne, polskie ceny

Zdjęcie ujawnia, że tablet Samsung Galaxy Tab A 8.4 (2020) otrzyma niezmiennie dwie kamerki (przód i tył) oraz równie niezmiennie złącze 3.5 mm jack. Koreańczycy sami nie pisnęli jeszcze żadnego słówka o średnipółkowym tablecie, jednak oficjalnej zapowiedzi możemy spodziewać się w nadchodzących tygodniach. W porównaniu z poprzednią generacją (którą można dziś kupić za około 700 zł), wzrośnie nie tylko liczba rdzeni procesora (dwukrotnie). W modelu 2020 uświadczymy większej rozdzielczości oraz o 1 GB pamięci więcej. Chyba nikt nie obraziłby się jednak, aby pamięć operacyjna wzrosła do tych 4 GB.