Samsung Galaxy Note7 - wysoka awaryjność i opóźnione dostawy
Premiera dużego flagowca od Samsunga z pewnością wymieniana będzie jako jedno z najważniejszych wydarzeń bieżącego roku w świecie elektroniki. W końcu nieczęsto na rynku pojawia się urządzenie mobilne (phablet) kosztujące około 4000 złotych. W tej cenie powinniśmy zatem oczekiwać niekwestionowanego lidera, deklasującego inne, zwłaszcza konkurencyjne modele. Choć w recenzjach Galaxy Note7 ogólnie zbiera raczej przychylne opinie, to wielu użytkowników będzie kojarzyć to urządzenie z wysoką... awaryjnością. Problem okazał się być na tyle poważny, że Samsung postanowił opóźnić dostawy, podobno w celu przeprowadzenia dodatkowych testów jakościowych. Istnieje możliwość, że zaistniała sytuacja przełoży się na problemy z dostępnością urządzenia.
Wybuchające smartfony podczas ładowania, problemy z oprogramowaniem... Choć Galaxy Note7 zbiera ogólnie dobre recenzje, będzie kojarzył się jako bardzo awaryjne (i nawet niebezpieczne) urządzenie.
No dobrze, ale o co w tym wszystkim właściwie chodzi? Otóż odnotowano dwa incydenty, jakoby Galaxy Note7 dosłownie wybuchł podczas ładowania. Co prawda od czasu do czasu słyszy się o jakimś eksplodującym smartfonie, jednak w tym przypadku jest to już poważna sprawa, bo od premiery nie minęło przecież zbyt wiele czasu, a w teorii powinniśmy mieć do czynienia do urządzeniem klasy premium, dokładnie przetestowanym pod każdym względem. Drugim istotnym problemem Note jest wadliwe oprogramowanie - wielu użytkowników skarży się na losowe restarty, samoistne zamykanie aplikacji czy nawet bootloopy (brak możliwości uruchomienia telefonu z winy systemu).
Samsung Galaxy Note7 - Test bezkompromisowego phabletu
Na szczęście doczekaliśmy się już reakcji producenta - dostawy smartfonów zostaną opóźnione z powodu przeprowadzenia dodatkowych testów jakościowych. Nie wiemy jednak, pod jakim kątem sprawdzane będą urządzenia. Niemniej, chyba łatwo przewidzieć, że z powodu opóźnień może zaistnieć problem z ich dostępnością, nie otrzymaliśmy jednak informacji, które kraje będą na to narażone i czy problem ten w ogóle wystąpi. Koniec końców na wszystkim najbardziej ucierpi Samsung - Galaxy Note7 może i jest dobrym smartfonem, ale w tej cenie zdecydowanie nie tego oczekiwaliśmy... Pozostaje nam zatem tylko czekać na ostateczne wyjaśnienie sprawy.
Powiązane publikacje

Tablety w 2024 roku zwiększyły swój udział na rynku. Najlepiej radzą sobie modele Apple iPad, ale inne marki też nie stoją w miejscu
37
Smartfony iPhone już wkrótce mogą zaoferować połączenia satelitarne za pośrednictwem systemu Starlink
17
Firma Nothing sprawdziła, ile może kosztować wyprodukowanie wymarzonego smartfona youtubera MKBHD. Kwota szokuje
52
Oto Apple iPhone SE 4 w pełnej krasie. Tak prezentuje się nowy smartfon z iOS dla mało wymagających
40