Samsung Galaxy Fold 2 - patent sugeruje duże zmiany w konstrukcji

Doczekaliśmy się - składane smartfony przestały być wreszcie wymysłem z materiałów promocyjnych, a stały się realnymi produktami, które kupić może każdy z nas. No dobrze, nie każdy - cena porównywalna z używanym samochodem mocno ogranicza grono potencjalnych nabywców nowych modeli, ale nie to jest istotne. Istotne jest to, że w ciągu najbliższych kilku lat będziemy obserwowali rozwój zupełnie nowej kategorii urządzeń, a wraz z nim okres testowania i weryfikacji poszczególnych rozwiązań. Wygląda na to, że pierwsze z nich - wyświetlacz składany do wewnątrz - już teraz popada w niełaskę. Sugeruje to niedawne zgłoszenie patentowe, które opisuje zmiany, jakie mogą czekać kolejną generację zginanego smartfona od Samsunga.

Nowy wniosek patentowy sugeruje, że kolejna generacja Samsung Galaxy Fold będzie zginana na zewnątrz.

Samsung Galaxy Fold - składany smartfon za 2000 Euro!

Samsung Galaxy Fold, choć bez wątpienia jest smartfonem nowatorskim, to zebrał mnóstwo krytyki ze względu na swój nietypowy design. Po pierwsze, urządzenie jak na dzisiejsze standardy jest bardzo grube. Po drugie, dodatkowy wyświetlacz widoczny po złożeniu urządzenia prezentował się wręcz komicznie ze względu na swoją niewielką przekątną oraz nietypowe proporcje. Jeśli sugerować się informacjami zawartymi w złożonym przez Koreańczyków wniosku patentowym, jego następca ma zażegnać obydwa problemy poprzez wykorzystanie ekranu składanego na zewnątrz. Dodatkowo według załączonych rysunków telefon miałby posiadać prosty mechanizm umożliwiający zablokowanie zawiasu w określonej pozycji.

Test smartfona Samsung Galaxy S10 - Najlepszy smartfon na rynku?

Choć na razie nie jest jeszcze przesądzone czy pomysły opisane w ostatnim zgłoszeniu patentowym doczekają się realizacji wraz z Samsungiem Galaxy Fold 2, to obranie takiego kierunku przez Koreańczyków bynajmniej nie byłoby zaskoczeniem. Pierwsze reakcje na premiery Samsunga Galaxy Fold i Huawei Mate X dobitnie pokazały, że to ten drugi może liczyć na cieplejsze przyjęcie dzięki swoim bardziej kompaktowym gabarytom. Niewykluczone, że to właśnie produkt Chińczyków stanie się wzorcem dla głównego nurtu składanych smartfonów, choć wiąże się to z kilkoma problemami, z którymi producenci będą musieli się zmierzyć. Mowa tu m.in. o zmarszczkach powstających na wyświetlaczu oraz konieczności utrzymywania podświetlonego całego ekranu nawet po złożeniu telefonu, co może powodować dodatkowe zużycie energii. Mimo to jeśli Samsung faktycznie ulegnie i zdecyduje się na taką implementację w swoich kolejnych smartfonach, może się ona stać naszą nową codziennością.