Samsung Galaxy A8s - zapowiedź smartfona z otworem w ekranie

Przeglądając internet nietrudno jest dostrzec, że użytkownicy najbardziej nie lubią w smartfonach notcha, czyli wycięcie w górnej części ekranu mieszczące aparat fotograficzny i czujniki. Sporo osób wieściło, że to tylko etap przejściowy który prowadzi nas do całkowitej bezramkowości naszych urządzeń mobilnych. Problem polega na tym, że osiągnięcie jej nie jest wcale takie łatwe. Samsung ma jednak już pewne pomysły, a niektóre z nich niebawem ujrzą światło dzienne. Gigant zapowiedział właśnie premierę nowego modelu Galaxy A8s, który będzie właściwie całkowicie bezramkowy, jednak wyróżniać ma się otworem w górnej części ekranu. Mają się w nim zmieścić wszystkie niezbędne czujniki i kamerka do selfie.

Może takie rozwiązanie nie wygląda najpiękniej, to jednak jest to zdecydowanie praktyczniejsze od szerokiego notcha.

Trzeba przyznać, że Koreańczycy ostatnio szaleją ze swoją serią Galaxy A, która pierwotnie reprezentowana była przez wysoko wycenione średniaki. Teraz linia tych smartfonów przekształciła się w prawdziwy poligon doświadczalny dla nowych technologii, jak potrójny czy poczwórny aparat, a teraz także specyficzny otwór w ekranie. Projekt tego ostatniego patentu możecie zobaczyć poniżej. Tak może prezentować się Samsung Galaxy A8s. Podobno niemal pewne jest, że w środku urządzenia znajdzie się układ Qualcomm Snapdragon 710 z grafiką Adreno 616. Premiera smartfona ma odbyć się dopiero w styczniu.

Samsung Galaxy A9s - smartfon z poczwórnym aparatem

Samsung walczy z notchem. Kamera i sensory pod wyświetlaczem

Może takie rozwiązanie nie wygląda najpiękniej, to jednak jest to zdecydowanie praktyczniejsze od szerokiego notcha. Możliwe, że kolejnym krokiem Samsunga już będzie całkowite zintegrowanie aparatu i czujników z ekranem (ekran w tym miejscu będzie wygasał w chwili, gdy będziemy chcieli zrobić zdjęcie). Co ciekawe, jeśli już producent poradzi sobie z tym rozwiązaniem, w pierwszej kolejności trafi ono do średniaka, być może właśnie z linii Galaxy A. To dosyć oryginalne podejście, bowiem przyzwyczailiśmy się do debiutu nowych technologii wraz z premierą flagowca.