Samsung Galaxy A8+ złapany na wideo. Premiera już blisko
Niewiele smartfonów w dotychczasowej historii koreańskiego giganta przyniosło tyle zmian co Samsung Galaxy S8. Nie dość, że przy okazji jego premiery po raz pierwszy dostaliśmy charakterystyczny wyświetlacz Infinity Display, to jeszcze producent zdecydował się na kilka śmiałych kroków, takich jak rezygnacja z fizycznych przycisków na froncie czy wprowadzenie własnego wirtualnego asystenta, Bixby. Dotychczas jednak wszystkie te nowości zarezerwowane były jedynie dla najdroższych urządzeń w ofercie Koreańczyków, czyli modeli S8, S8+ i Note8. Już niedługo trafią jednak także na średnią półkę za sprawą modeli Samsung Galaxy A8 oraz A8+, o których coraz głośniej w internecie. Nie dość, że niedawno do sieci trafiło wideo z ich udziałem, to na stronie producenta pojawiła się pełna instrukcja obsługi. To nie pozostawia żadnych złudzeń - premiera jest już blisko.
Na krótko przed premierą o nadchodzących smartfonach Samsung Galaxy A8 i A8+ wiemy już prawie wszystko. Które informacje się potwierdzą? I czy rzeczywiście trzeba spodziewać się kosmicznie wysokiej ceny?
Test smartfona Samsung Galaxy A5 (2017) - Premium dla mas?
Samsung Galaxy A8 i A8+ to najnowsi przedstawiciele popularnej serii A, którzy zastąpić mają modele A5 (2017) i A7 (2017). Zabraknie co prawda odpowiednika dla A3 (2017), ale przynajmniej dostaniemy ujednolicone nazewnictwo dla całej oferty producenta, co jest krokiem zdecydowanie w dobrą stronę. Mnóstwo informacji na temat nadchodzących urządzeń zdradza filmik, który trafił niedawno na YouTube i przedstawia w pełni funkcjonalny egzemplarz Samsunga Galaxy A8+. Co prawda nie jesteśmy w stanie jednoznacznie zweryfikować jego autentyczności, jednak wygląda on bardzo wiarygodnie.
Samsung Exynos 9610 i 7885 - nadchodzą nowe układy SoC
To czego można się z wideo dowiedzieć, to przede wszystkim tego jak telefon wygląda. Tutaj wielkich zaskoczeń nie ma, bowiem A8+ prezentuje się po prostu jak połączenie obecnych flagowców firmy ze starszymi modelami z serii A. Uwagę przykuwa natomiast kilka elementów. Po pierwsze, dostajemy wyświetlacz Infinity Display, jednak bez zaokrąglonych krawędzi znanych z droższych modeli. Warto jednak zauważyć obecność przycisku domowego w trybie Always On Display, co oznacza, że część ekranu będzie najprawdopodobniej reagowała na siłę nacisku, podobnie jak w modelu S8. Drugim wartym uwagi elementem jest skaner linii papilarnych, który wreszcie umieszczono w jakimś normalnym miejscu, czyli w tym przypadku pod aparatem. Podobno tak samo ma to wyglądać w nadchodzącym Samsungu Galaxy S9; mocno trzymam kciuki żeby tak właśnie było. Wreszcie po trzecie, warto rzucić okiem na aparaty, bowiem tutaj producent podjął dość intrygującą decyzję by zamontować tylko jeden obiektyw z tyłu, ale za to dwa z przodu urządzenia. Można się spodziewać, że słowo "selfie" będzie się często przewijało w materiałach marketingowych.
Końska dawka luksusu - Test smartfona Samsung Galaxy S8+
W opublikowanym filmiku przewijają się także informacje na temat specyfikacji, daty premiery oraz ceny modelu A8+. Wiemy dzięki temu, że nowy średniak od Koreańczyków ma posiadać ekran Super AMOLED o przekątnej 6" oraz rozdzielczości 2220x1080. Tylny aparat to jednostka o rozdzielczości 16 MP, prawdopodobnie taka sama jak w poprzedniku, jednak tym razem wyposażona w obiektyw o przysłonie f/1.7. Z przodu natomiast będziemy mieli do czynienia z modułami o rozdzielczościach 16 i 8 MP oraz świetle f/1.9 w przypadku obydwu z nich. Urządzenie po poprzedniej generacji odziedziczy także wodo- i pyłoodporność potwierdzoną certyfikatem IP68, a akumulator będzie miał pojemność 3500 mAh. Sercem urządzenia ma być procesor Exynos 7885, którego wydajność nie zapowiada się szczególnie imponująco, bowiem mamy tu do czynienia z ośmioma rdzeniami Cortex-A53, z których dwa są taktowane na 2,2 GHz, a sześć na 1,6 GHz. Przynajmniej na brak pamięci nikt nie powinien narzekać, bowiem RAMu ma być aż 6 GB, natomiast na pliki przewidziano 64 GB z możliwością rozbudowy o karty microSD. Oprócz tego wiemy, że premiera telefonu miałaby się odbyć jeszcze w tym roku, a jego cena na terenie Bangladeszu, skąd pochodzi przeciek, to ok. 50 000 tak, co przeliczając bezpośrednio daje ok. 2200 zł. Tak, 2200 zł. Za średnią półkę. Boli. Bardzo boli.
Składanego Samsung Galaxy X zobaczymy już w 2018 roku?
Część spośród przedstawionych w materiale wideo informacji potwierdza instrukcja obsługi, która pojawiła się na oficjalnej stronie Samsunga. Nie znajdziemy w niej niestety danych na temat pełnej specyfikacji nadchodzących urządzeń (a szkoda), ale możemy się przynajmniej zapoznać z rozmieszczeniem elementów na obudowach urządzeń. Dzięki temu wiemy, że rzeczywiście dostaniemy skaner linii papilarnych pod obiektywem oraz podwójny aparat na froncie, ale pojawia się tutaj jeszcze jedna bardzo pozytywna informacja - A8 i A8+ będą wyposażone w gniazdo jack! Trochę przykrych czasów dożyliśmy, że w ogóle inną opcję musimy rozważać. Co ciekawe, na obudowie nie przewidziano miejsca dla przycisku wywołującego asystenta Bixby, choć ten będzie dostępny na urządzeniu i to ze wsparciem nawet dla tych bardziej zaawansowanych funkcji, takich jak Bixby Vision. Czyżby do producenta w końcu dotarło, że ludzie niekoniecznie chcieli z tego klawisza korzystać? Tak to wygląda. Tak czy inaczej nowe modele z serii A zapowiadają się naprawdę ciekawie, choć mam nadzieję, że informacja o cenie nadchodzących urządzeń jest zwykłą pomyłką.
Premiera Samsung Galaxy A3 i A5 (2017) - pierwsze wrażenia
Powiązane publikacje

Smartfony iPhone 17 Pro i Pro Max jednak bez antyrefleksyjnej powłoki ekranu. Flagowce Samsunga nadal pozostaną wyjątkowe
28
Premiera smartfona CMF Phone 2 Pro oraz słuchawek CMF Buds 2, Buds 2 Plus i Buds 2a. Opłacalność przede wszystkim
3
OnePlus 13T - premiera wyczekiwanego flagowca. Na pokładzie Snapdragon 8 Elite, 6,3-calowy ekran i bateria 6260 mAh
20
Premiera smartfonów Motorola razr 60 ultra, razr 60, edge 60 pro i edge 60. Ciekawe wykończenie, Android 15 i moto ai na pokładzie
10