Samsung Exynos 1000 będzie mniej wydajny niż Snapdragon 875

Fani Samsunga nie mają ostatnio zbyt wielu powodów do zadowolenia - tegoroczne flagowe smartfony tego producenta nie są tak dobre, jak można było się spodziewać. Głównym winowajcą takiego stanu rzeczy jest nieudany procesor Exynos 990, który znalazł się nie tylko w modelach z serii Galaxy S20, ale również w świeżutkich urządzeniach z rodziny Galaxy Note 20. W porównaniu do wariantów ze Snapdragonem 865 smartfony przeznaczone na nasz rynek nie tylko notują krótszy czas pracy na jednym ładowaniu, ale także wyższe temperatury i znacznie niższą wydajność. Istnieją obawy, że podobna sytuacja powtórzy się w przyszłym roku, gdy zadebiutuje Exynos 1000 i Snapdragon 875. Cóż, nie są one bezpodstawne.

Następny topowy chip Samsunga nadal będzie gorszy od układu Qualcomma. Dobra wiadomość jest jednak taka, że różnica między nimi nie będzie tak zauważalna, jak w przypadku Exynosa 990 i Snapdragona 865.

Exynos kontra Snapdragon: nierówna walka flagowców Samsunga

Odnośnie całej sprawy głos zabrał świetnie poinformowany @Ice universe. Według leakstera w przyszłym roku nie możemy liczyć na rewolucję - następny topowy chip Samsunga nadal będzie gorszy od układu Qualcomma, i to zarówno pod względem CPU, jak i GPU. Dobra wiadomość jest jednak taka, że różnica między nimi nie będzie tak zauważalna, jak ma to miejsce w układach z tego roku. Na odwrócenie ról możemy jednak jeszcze trochę poczekać. Samsung w celu poprawy swojej jednostki podobno zwrócił się o pomoc zarówno do ARM, jak i AMD. Na rozwiązanie możemy poczekać do 2022 roku, gdy Czerwoni opracują odpowiedni układ GPU.

Samsung Galaxy Note 20 Ultra – Snapdragon 865+ vs Exynos 990

Przyszłoroczne układy Samsunga i Qualcomma zostaną wyprodukowane w nowej litografii 5 nm, więc czeka nas swego rodzaju nowe otwarcie. Choć pierwsze wieści nadal nie są dla nas zbyt pozytywne, pozostaje mieć tylko nadzieję, że Koreańczycy poprawią się w kwestii energooszczędności - w końcu cyferki w benchmarkach mało kogo interesują, większe znaczenie ma czas pracy na baterii. Coś więcej będziemy powiedzieć w tej sprawie dopiero w momencie, gdy do sieci wyciekną pierwsze testy obu omawianych procesorów.