Samochody elektryczne zagrożeniem dla parkingów podziemnych

Tuż przed weekendem na jednym z warszawskich parkingów podziemnych miał miejsce nietypowy, acz groźny incydent. Najprawdopodobniej w wyniku wybuchu pojazdu elektrycznego doszło do zniszczenia 46 aut oraz uszkodzenia konstrukcji samego budynku. Zdarzenie to może skutkować coraz większymi wątpliwościami odnoszącymi się do realnego bezpieczeństwa pojazdów elektrycznych. Podobne sytuacje, choć mniej dotkliwe w skutkach, miały miejsce już wcześniej i co ciekawe, nie dotyczyły tylko samochodów, ale również hulajnóg. Biorąc pod uwagę to, że z uwagi na zwiększone ryzyko pożarowe auta wyposażone w instalację gazową nie mogą korzystać z pokaźnej liczby parkingów podziemnych, podobny „los” może czekać coraz popularniejsze w Polsce samochody elektryczne.

Samochody elektryczne uważane są za ekologiczne oraz bezpieczne. Czy słusznie? Patrząc na ostatni incydent związany z wybuchem pojazdu na parkingu podziemnym, sprawa nie jest już tak oczywista.

Tesla Battery Day - zapowiedź najtańszego dotąd auta: Tesla S Plaid

Jeszcze kilka lat temu samochody elektryczne stanowiły pieśń przyszłości. Dziś auta poruszające się po drogach z charakterystycznymi zielonymi tablicami rejestracyjnymi nie są już widokiem rzadkim. Pojazdy takie jak BMW i3. Nissan Leaf, Tesla Model 3 czy Volksvagen e-Golf lub Hyundai Kona to modelem które w Polsce możemy spotkać coraz częściej. Prawdziwy „boom” na elektryki jest jednak dopiero przed nami. Zanim jednak ekologiczne auta zaleją infrastrukturę transportową, należy zastanowić się nad przepisami regulującymi bezpieczeństwo.

Tesla już w Polsce: warszawski salon i ceny podane w złotówkach

Tak jak już wspomniałem, spora część parkingów podziemnych, zarówno tych w biurowcach, jak i w budynkach mieszkalnych, zakazuje wjazdu samochodom wyposażonym w instalację gazową. Powodem jest brak odpowiedniej wentylacji oraz zwiększone ryzyko pożaru. Patrząc na często niedoskonałe instalacje tego typu, a więc ewentualne skutki ich rozszczelnienia się, sprawa wydaje się zrozumiała. Natomiast trzeba wziąć pod uwagę to, że podobne ryzyko może występować także w przypadku samochodów elektrycznych. Incydenty takie jak ten, do którego nawiązałem we wstępnie z pewnością sprowokują do rozmów w tej materii.