Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Valve rezygnuje z płatnych modyfikacji w Steam Workshop

Arkad | 28-04-2015 10:06 |

SteamKilka dni temu na platformie Steam pojawiła się możliwość udostępniania płatnych modyfikacji do gier - początkowo Valve razem z Bethesdą postanowili objąć tym programem jedynie grę The Elder Scrolls V: Skyrim słynącą z pokaźnej bazy modów i dodatków. Deweloperzy od dawien dawna pracują nad swoimi projektami za przysłowiową marchewkę, a jedynym źródłem finansowania mogą być dobrowolne dotacje pochodzące z serwisów niezwiązanych z Valve. Niektóre modyfikacje rzeczywiście nie zasługują nawet na euro, jednak istnieją także bardziej rozwinięte dodatki, które i tak są udostępniane w warsztacie Steam (Steam Workshop) za darmo. Wprowadzenie płatnych modyfikacji byłoby w stu procentach poprawne, gdyby wielkie korporacje ustaliły lepsze zasady dla deweloperów. O czym mowa?

Głos społeczności okazał się miażdżący dla pomysłu Valve i Bethesdy.

Valve zdecydowało o śmiesznej stawce wynoszącej 25% - to właśnie tyle całkowitej ceny modyfikacji mieli dostawać użytkownicy publikujący je w Steam Workshop. Pozostała część, czyli 75% kwoty zakupu miało trafiać do Valve oraz twórcy gry. Co więcej, pojawiły się głosy, że twórcy decydujący się na wprowadzenie opłat pozbywają się praw autorskich do swoich modyfikacji. Kontrowersji było naprawdę wiele - głos w tej sprawie zabrał także Gabe Newell, który zorganizował debatę na Reddicie.

Okazuje się, że głos społeczności tym razem okazał się naprawdę groźny dla dostawcy platformy Steam, jaki zrezygnował z wprowadzenia płatnych modyfikacji w takiej formie. Oznacza to tyle, że na razie wszystko wróci do "normy", więc Steam Workshop będzie wolny od jakichkolwiek płatności. Swój udział w decyzji miała także Bethesda, która zrezygnowała z oferowania możliwości sprzedaży modów dla swojego Skyrima.

Deweloperzy nie zobaczą na razie pieniędzy za swoje modyfikacje na Steamie.

W międzyczasie ujawniono prowizje trafiające do poszczególnych firm - Valve miało otrzymywać 30% ceny modyfikacji, zaś studio Bethesda jako twórca gry miał pobierać 45%. Wszyscy gracze, którzy zdążyli kupić modyfikacje otrzymają zwrot pieniędzy. Nie jest wykluczone, że opcja oferowania płatnych modów wróci niebawem w zmienionej formie. Nie mamy nic przeciwko...

Źródło: Eurogamer

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 9

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.