Ubiegły miesiąc należał do PlayStation 4 i Wiedźmina 3: Dziki Gon

Rynek cyfrowej rozgrywki jest od pewnego czasu dosyć stabilny - spora w tym zasługa konsol do gier (szczególnie najnowszej generacji), ale swoją niemałą cząstkę dodaje także segment pecetów. Każdego miesiąca obserwujemy walkę producentów sprzętu do gier, jak również twórców tychże produkcji. Każdy chce wygenerować jak najwięcej przychodów, których wysokość będzie później oceniania przez inwestorów mających sporo do powiedzenia. Pełne ręce roboty mają firmy analityczne zajmujące się badaniem trendów w różnych segmentach - jedną z nich jest grupa NPD działająca głównie na terenie Stanów Zjednoczonych. Do sieci trafił właśnie najnowszy raport przedstawiający sytuację na rynku cyfrowej rozrywki w maju 2015 roku.

Wyniki ubiegłego miesiąca nie zaskakują chyba nikogo.

W porównaniu do ubiegłego roku, sprzedaż sprzętu do gier zmalała o 18%, a mówimy tutaj o kwocie 153,6 miliona dolarów (186,4 miliona dolarów w maju 2014). Co ciekawe, spadła także sprzedaż gier - w ubiegłym roku segment ten wygenerował 273,9 miliona dolarów, natomiast teraz mówimy o kwocie 204,7 miliona dolarów (spadek o 25%). Maj był szczególnie ważny dla pewnego polskiego producenta, a mowa tutaj oczywiście o CD Projekt RED. Wiedźmin 3: Dziki Gon okazał się najpopularniejszą grą, dzięki czemu wyprzedził Mortal Kombat X oraz Grand Theft Auto V.

Na rynku konsol do gier wszystko wróciło do normy - w kwietniu Xbox One odnotował większą sprzedaż od PlayStation 4, ale w maju sytuacja uległa zmianie. Po raz kolejny Sony pogłębiło różnice dzielącą jego konsolę od sprzętu Microsoftu, a więc strategia firmy z Redmond nadal nie działa tak jak należy. W tym tygodniu poinformowano o obniżeniu ceny Xboxa One o 50 dolarów (wersja 500 GB), a więc PlayStation 4 może stracić kilka lub kilkanaście procent udziału w rynku.