Star Wars Jedi: Fallen Order dobrze się zapowiada. Jest gameplay

Wczoraj 8 czerwca, o godzinie 18:15 rozpoczęło się wydarzenie EA Play, nieformalnie inaugurujące tegoroczne targi E3. Pojawiło się w jego trakcie kilka prezentacji nadchodzących tytułów, spośród których najbardziej oczekiwanym był Star Wars Jedi: Fallen Order. Nad grami osadzonymi w uniwersum Gwiezdnych Wojen od dawna ciążyło fatum. Wiele interesujących projektów ze świata Star Wars zostało ostatnio skasowanych (w tym 1313 tworzone pod okiem reżyserki serii Uncharted). Poprzednie natomiast albo budziły negatywne emocje ze względu na brak zawartości (Star Wars Battlefront) bądź agresywne mikrotransakcje (Battlefront II). Jeśli chodzi o gry akcji TPP, stricte dla pojedynczego gracza, to ostatnim naprawdę cenionym tytułem było Jedi Academy w… 2003. Dlatego też studio Respawn ma tutaj wiele do udowodnienia. Electronic Arts przedstawiło niespełna 14-minutowy zapis rozgrywki z Star Wars Jedi: Fallen Order.

Firma Electronic Arts zaprezentowała na EA PLAY 2019 niespełna 14 minut rozgrywki z nadchodzącej gry akcji TPP – Star Wars Jedi: Fallen Order.

Fallen Order (pol. Upadły zakon) to tytuł action-adventure osadzony w perspektywie trzecioosobowej. W grze kierujemy poczynaniami Cala. Imperator Palpatine wydał Rozkaz 66, a tym samym nałożył na wszystkich Jedi karę śmierci. Dlatego też protagonista jest skazany na nieustanną ucieczkę i stawanie oporu Imperium. Materiał, jaki EA przedstawiło ukazał w początkowej części fragmenty eksploracji, z między innymi bieganiem po ścianach, wspinaczką i innego rodzaju manewrowaniem. Niedługo później pojawiły się segmenty z walką, zarówno wręcz, jak również przy użyciu Mocy. Tytuł Respawn zdaje się przynależeć do tej samej kategorii gier, co Jedi Knight i Jedi Academy. Wydaje się, że Jedi Fallen Order jest grą całkowicie liniową, co niekoniecznie musi być ujmą.

Powstaje film Star Wars KOTOR ze scenarzystką Wyspy tajemnic?

Walka wygląda na interesującą, angażującą, różnorodną, ale i przystępną. Cal potrafi odpychać lub przysuwać do siebie wrogów, a także spowalniać wybranych przeciwników, na wzór Dead Space. Interfejs również zdaje się czerpać inspirację z survival horroru EA (ma formę hologramów). Pojawiają się jednak także bardziej wymagający przeciwnicy, którzy blokują ruchy Cala i również używają Mocy, ewidentnie wymuszając zmiany taktyki. Poza tym, co jakiś czas padawan korzystał z pomocy droida BD-1, który potrafi hakować terminale i asystować bohaterowi w różnorodny sposób. Wiadomo również, że w grze Respawn pojawią się elementy rozwoju postaci, ale nie zostały one umieszczone w prezentacji, choć dało się zauważyć, że Cal nabywał kolejne poziomy doświadczenia. Zapis rozgrywki zakończył się w momencie konfrontacji z jednym z bossów, aby następnie przejść w montaż ukazujący różne mechaniki gry oraz poziomy z finalnej wersji. Gra ukaże się 15 listopada na Xbox One, PS4 oraz PC.