PlayStation 5 i nowy Xbox mają zapewnić ogromną wydajność
Choć na aktualną generację konsol pojawiła się masa świetnych produkcji, od samego początku ich istnienia gracze i deweloperzy narzekają na ich moc obliczeniową, która nawet w dniu premiery nie była imponująca. Nic więc dziwnego, że w międzyczasie wprowadzono do sprzedaży udoskonalone wersje sprzętu, które zapewniały lepszą płynność, obsługę 4K czy po prostu lepszą grafikę. To, co na jednak wszyscy czekają to kolejna generacja konsol, która według wszelkich doniesień powinna nadejść już w przyszłym roku, a przy dobrych wiatrach może dowiemy się jeszcze czegoś w najbliższych miesiącach. Plotki wskazują na to, że zdecydowanie jest na co czekać - gracze mają otrzymać naprawdę potężne maszynki do gier.
Moc nowego Xboksa czy PlayStation 5 byłaby większa niż możliwości usługi Google Stadia, która będzie dysponować mocą właśnie 10,7 TFLOPS.
Jak poinformował Jason Schreirer, jeden z najbardziej uznanych i zwykle dobrze poinformowany dziennikarz z branży growej, zarówno Sony jak i Microsoft nie zamierzają się bawić w półśrodki i zaprezentują konsole nowej generacji o mocy obliczeniowej przekraczającej 10,7 TFLOPS. To naprawdę sporo - w końcu podstawowa wersja PlayStation 4 oferuje zaledwie 1,8 teraflopa, a najmocniejsza aktualnie konsola, czyli Xbox One X zapewnia ok. 6 teraflopów. Moc nowego Xboksa czy PlayStation 5 byłaby większa niż możliwości usługi Google Stadia, która będzie dysponować mocą właśnie 10,7 TFLOPS.
Devkity PlayStation 5 zbierają świetne opinie wśród deweloperów
PlayStation 5 może otrzymać pełną wsteczną kompatybilność
Z taką wydajnością powinniśmy być zatem całkowicie spokojni o grę w 60 FPS-ach czy w rozdzielczości 4K, aczkolwiek trzeba być raczej przygotowanym na to, że rozgrywka przy obu tych właściwościach może jeszcze nie być możliwa. Niemniej, mamy prawo oczekiwać naprawdę dobrego sprzętu - jeszcze jakiś czas temu docierały do nas pozytywne wieści od samych twórców gier zachwalających możliwości nowych konsol, a z miesiąca na miesiąc nasilają się doniesienia o kompatybilności wstecznej sprzętu od Sony. Czekamy zatem na konkrety.