Next@Acer 2016: Komputer Predator G1 dedykowany goglom VR

Podczas konferencji Next@Acer, tajwański koncern zaprezentował między innymi komputer stacjonarny pod nazwą Predator G1 - prawdziwego potwora wydajności zamkniętego w nietuzinkowej obudowie. Zestaw w najwyższej konfiguracji może posiadać procesor Intel Core i7 szóstej generacji (Skylake), kartę graficzną GeForce GTX Titan X, 64 GB pamięci RAM DDR4, dysk SSD 512 GB uzupełniony HDD o pojemności 4 TB. Sprzęt dedykowany jest wirtualnej rzeczywistości, dlatego posiada odpowiednie komponenty, bowiem hełmy VR wymagają dużej mocy obliczeniowej. Osoby nie zainteresowane nowymi formami cyfrowej rozrywki, będą natomiast potrzebowały do kompletu z Predatorem G1 dobrego monitora. Acer nie zapomniał o takich użytkownikach i przedstawił także wyświetlacze z serii Predator Z1, których stylistyka doskonale pasuje do "drapieżnego" desktopa.

Predator to marka coraz popularniejsza wśród graczy. Acer intensywnie ją rozwija, prezentując nową generację mocnych drapieżców - komputer Predator G1 oraz stylistycznie dopasowane do niego monitory Predator Z1.

Acer Predator G1 to nieduży komputer stacjonarny, schowany w ciekawie zaprojektowanej obudowie, gdzie umieszczono bardzo wydajne komponenty. Całość pozwala na bezproblemową zabawę w wirtualnej rzeczywistości za pomocą gogli Oculus Rift czy HTC Vive. Maszyna posiada też specjalne oprogramowanie PredatorSense, które umożliwia sprawdzanie statusu poszczególnych elementów zestawu, ustawienie skrótów na klawiaturze oraz regulację podświetlenia. Ponadto, obudowa została wyposażona w praktyczne wieszaki na słuchawki. Co ciekawe, Acer opracował nawet specjalną walizkę na kółkach do transportu nowego Predatora, sugerując tym samym jego przenośny charakter. Cóż… trochę to dziwne w przypadku desktopa, ale najwidoczniej idea LAN Party jest wiecznie żywa.

30 gier w które pogracie na hełmie Oculus Rift

Co można powiedzieć o monitorach z serii Predator Z1? Do wyboru dostajemy modele z przekątnymi o rozmiarach 27, 30 i 31,5 cala, natomiast każdy z nich został wyposażony w matrycę IPS. Wyjątkowo ciekawie prezentuje się 30-calowy, ultrapanoramiczny model o rozdzielczości 2560x1080 i proporcjach 21:9. Świetną jakość obrazu zapewnia czas reakcji wynoszący 4 milisekundy (GTG) oraz wysoka częstotliwość odświeżania (200 Hz). Warto jeszcze dodać, że wszystkie monitory obsługują NVIDIA G-Sync. Podstawy w monitorach zapewniają też regulację nachylenia, wysokości oraz pozycji w zakresie 90 stopni. Monitory Predator Z1 wyposażono w technologie dbające o wzrok użytkownika (AcerVisionCare i BlueLight Shield), a także tryb GameView, podnoszący poziom kontrastu w ciemnych pomieszczeniach.

Komputery desktopowe Acer Predator G1 trafią do sprzedaży w cenie od 5500 złotych, a premierę zapowiedziano na lipiec bieżącego roku. Z kolei monitory Predator Z1 w Polsce zadebiutują już w czerwcu i będą kosztować od 3000 złotych. Tanio nie jest, aczkolwiek to interesująca propozycja dla ludzi, którzy dysponują odpowiednią ilością gotówki, a jednocześnie chcieliby ładnego oraz wydajnego peceta, gotowego do działania po wyjęciu z pudełka. Bez potrzeby bawienia się w dobieranie komponentów, składanie w całość oraz instalację systemu. Acer Predator tym samym rzuca rękawicę serii ASUS ROG, która jeszcze niedawno była głównym rozgrywającym na rynku desktopów i monitorów dla graczy. Szkoda tylko, że obydwie firmy nie rywalizują cenami...