Netflix proponuje nową funkcję: ustaw PIN na wybrane tytuły

Internetowa wypożyczalnia Netflix rozbudowuje funkcje, umożliwiające rodzicom ochronę swoich dzieci. Niebawem dorośli będą mogli zdecydować, jakie treści nie będą przeznaczone dla oczu ich pociech. Jest to poważny odzew na prośby użytkowników. Rodzice skarżyli się, że mają zbyt małą kontrolę nad tym, co oglądają młodociani. Streamingowy gigant pozwalał dotychczas na ustawianie profili dla poszczególnych członków rodziny, by docelowo ulepszyć dobieranie odpowiednich do wieku treści. Umożliwiał także ustawienie czterocyfrowego PINu, na kontent mogący wymagać pełnoletności. Od teraz PINem blokować będziemy także konkretne tytuły filmów i seriali.

Netflix dba o ochronę dzieci przed treściami kierowanymi do dorosłych. Teraz proponuje nałożenie PINu na wybrane przez rodziców tytuły.

Ipla TV zmienia wygląd, a przy okazji dodaje treści od HBO

Każdy rodzic ma inne wymagania i zasady. Jeden pozwoli swojemu przedszkolakowi oglądać kolejną część Piły, a inny nie dopuści nastolatka na 10 metrów do telewizora, gdzie wyświetlany jest Harry Potter. Właśnie dlatego Netflix wychodzi z nowym modułem, który pozwoli rodzicom blokować wybrane przez nas tytuły, niezależnie od tego jakimi oznaczeniami wiekowymi uraczyli je producenci. Dodatkowo platforma będzie dostarczać wyczerpujących informacji, czy dany tytuł nadaje się do oglądania w danym przedziale wiekowym. Wprawdzie obecnie możemy znaleźć taką wzmiankę odnośnie każdego tytułu, teraz jednak oznaczenie będzie umiejscowione również w trakcie trwania wideo. Według oficjalnych doniesień, wprowadzanie nowej funkcji będzie miało miejsce w nadchodzących miesiącach. Na tych zmianach Netflix nie poprzestanie. Dostawcy wideo zapowiadają, że dla polityki firmy bardzo ważne jest, aby móc zadowolić nie tylko użytkowników, ale i użytkowników, będących rodzicami.

Usługi streamingowe w Polsce - iTunes, Netflix, HBO GO...

Funkcję tą będzie można znaleźć poprzez ścieżkę Konto>Ustawienia>Kontrola rodzicielska. Netflix wpadł na pomysł, aby ją wprowadzić wraz z rosnącym zainteresowaniem tematem, jak wpływa technologia na rozwój dzieci. W ubiegłym roku aplikacja YouTube skierowana do dzieci została skrytykowana za przepuszczanie zawartości nieodpowiednich dla nieletnich, dość podobnie wyglądały początki facebookowej aplikacji Messenger dla dzieci. Nie jest łatwym zadaniem, aby uchronić najmłodszych przed niechcianą zawartością, jednak zarówno YouTube, Facebook jak i Netflix wciąż wydają się pracować nad tym, by doszlifować swoje platformy w możliwie jak najbezpieczniejszy dla dzieci sposób. Niestety już niedługo platforma będzie borykała się z większym problemem niż ochrona dzieci. Nie lada wyzwaniem będzie niebawem przyciągnięcie ich do siebie, gdyż w roku 2019 Disney zaprzestanie umieszczania swoich filmów na wyżej wymienionej platformie. Wówczas to pojawi się nowa, dedykowana jedynie Disneyowi marka, która zapewni streaming filmów animowanych całej rodzinie.