Metro Exodus - gra będzie zabezpieczona systemem Denuvo
Seria Metro bezapelacyjnie z gier indie urosła do rangi produkcji AAA, a już na pewno stanie się tak za sprawą nadchodzącego Metro: Exodus. O ile wokół obserwuje się ustawiczne wylewanie pomyj na większe produkcje Bethesdy czy EA DICE i hejtujemy wielkie tytuły (także te, którym zaimplementowano technologię ray tracing) to wydaje się, że grze od A4 Games wszystko uchodzi na sucho. Świat z niecierpliwością wygląda dnia premiery Metro: Exodus (15 lutego 2019 na PC, PS4 i XBox One) i chłonie każdą informację o grze. Cieszymy się na nowe trailery, dobre informacje o ukończeniu procesu deweloperskiego, ale - jak to w życiu bywa - Boże Narodzenie i prezenty też się kiedyś kończą.
Jak czytamy na Steamie, Metro Exodus dostanie oprogramowanie antypirackie Denuvo. Jak zawsze pojawiają się wątpliwości, co do wydajności gry po zastosowaniu DRMu.
Metro Exodus - nowy trailer fabularny z nutą patosu w tle
Zanim Metro Exodus pojawi się w sklepach, gracze będą musieli oswoić się z myślą, że wydawca zdecydował obdarować produkcję antypirackim oprogramowaniem Denuvo. Informacja o takim przedsięwzięciu została zamieszczona na oficjalnej stronie gry na Steamie przez deweloperów z 4A Games oraz wydawcę jakim jest Deep Silver. Wciąż możemy jednak mieć nadzieje, że po czasie twórcy zrezygnują z zabezpieczenia, a gra ewentualnie wyląduje także na platformie GOG, czyli w serwisie wolnym od zabezpieczeń DRM. Przypomnijmy, że w poprzednich odsłonach serii Metro 2033 Redux oraz Metro: Last Light Redux nie wprowadzono tego rodzaju zabezpieczeń, a gry miały i tak dość wysokie jak na czas premier wymagania sprzętowe.
Metro Exodus coraz bliżej - nowy trailer i nowa data premiery
Oprogramowanie antypirackie według wielu graczy odczuwalnie zmniejsza płynność i optymalizację gier, przez co możemy spodziewać się jeszcze wyższych wymagań sprzętowych, niż w przypadku gdyby nowe Metro pozbawione było DRMu. Nie wspominając już o tym, że w grze znajdziemy zastosowanie dla technologi ray tracing, co dodatkowo nie napawa optymizmem. Miejmy jednak nadzieje, że te pesymistyczne wizje o wygórowanych wymaganiach sprzętowych, pozostaną tylko pesymistycznymi wizjami. Być może niebawem 4A Games nareszcie odważy się je zaprezentować, bo do premiery nie zostało wiele czasu.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
2
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
10
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124