Garść informacji o LawBreakers, nowej grze twórcy Gears of War

Podczas tegorocznej konferencji GDC zostało ujawnione, że nowa produkcja Cliffa Bleszinskiego zatytułowana LawBreakers, oprócz zmian w oprawie graficznej będzie dostępna w innym modelu finansowym, niż dotychczas deklarowano. Zamiast darmowego klienta z opcjonalnymi mikropłatnościami, będzie to tytuł wymagający jednokrotnego zakupu. Jak zmiana wpłynie na jakość rozgrywki, tego jeszcze nie wiadomo, ale twórców czeka niełatwe zadanie w obliczu silnej konkurencji (m.in.: Overwatch) Poznaliśmy natomiast wymagania sprzętowe produkcji oraz otrzymaliśmy informację, że będzie wspierała DirectX 12. Osoby stroniące od Windows 10 nie muszą się jednak martwić, ponieważ podstawowym API nadal pozostaje DirectX 11. Jest to zdecydowanie dobra wiadomość, ponieważ nie każdy ma ochotę na przymusową zmianę systemu.

Zmieniony styl graficzny ma nadać grze bardziej poważnego klimatu"

LawBreakers, czyli pierwszoosobowa strzelanina zapowiedziana w sierpniu ubiegłego roku, nareszcie wyszła z cienia. Podczas GDC 2016 została pokazana światu w formie, która uległa zmianie w stosunku do tego, co widzieliśmy na poprzednim trailerze, ale główne założenia pozostają nietknięte. Przede wszystkim, porzucono kreskówkowy styl graficzny, aby wypracować poważniejszy klimat. Oficjalny komentarz w sprawie brzmi - "Stało się tak w wyniku porównań naszej produkcji do popularnych obecnie kolorowych strzelanek. Doszliśmy do wniosku, że musimy się czymś wyróżnić"- argumentował Cliff Bleszinski. Szef studia stwierdził również, że obecny wygląd jest zgodny z pierwotną wizją. Zmianie uległo logo produkcji i faktycznie jest teraz znacznie mniej odpustowe. Karta produkcji zespołu Boss Key jest już dostępna na Steamie, nie ujawniono tylko ceny jaką przyjdzie nam zapłacić za nowe dzieło ojca Gears of War. Sam Bleszinski enigmatycznie stwierdził, że może jest jakaś opcja pomiędzyfree-to-play, a taką kosztującą 60 dolarów. Wynika zatem, że możliwym jest przyjęcie przez LawBreakers modelu wydawniczego podobnego do tego, jaki Blizzard wykorzystuje w Overwatch.

Chociaż decyzja o zmianie formy dystrybucji jest w sumie pozytywna, to niektórzy gracze mogą poczuć się niezadowoleni. Z jednej strony, twórcy sami są sobie winni z powodu składanych obietnic, ale nikt przecież nie powiedział, że producent takich decyzji w dobrej wierze podejmować nie może. LawBreakers miało być darmowe, dlatego nie ma mowy o sytuacji, że jakiś gracz złożył zamówienie przed zmianą ceny, podczas gdy drugi musi zapłacić więcej. Owszem, zmiana polityki może wpłynąć na wizerunek twórców, aczkolwiek trudno jest zrozumieć wściekłość niektórych graczy na takie zagrania. Wydanie LawBreakers jako pełnopłatnego tytułu implikuje konieczność postarania się, aby oferowała ona solidną rozrywkę przy zachowaniu wysokich standardów jakości. Oznacza to, że teoretycznie powinna to być oferta lepsza dla graczy, którzy mogą dzięki temu zagłosować swoim portfelem na produkcję, która faktycznie jest według nich tego warta. Na koniec obiecane wymagania sprzętowe, które prezentują się następująco:

Minimalna konfiguracja do LawBreakers:

• Procesor: Intel Core 2 Duo E6600
• Karta graficzna: GeForce GTX 460 (1GB)
• Pamięć: 4 GB RAM
• OS: Windows 7 / Windows 8.1 / Windows 10 64-bit
• Sieć: Szerokopasmowe łącze internetowe
• Dysk: 12 GB wolnego miejsca

Rekomendowana konfiguracja do LawBreakers:

• Procesor: Intel Core i7 -4790
• Karta graficzna: GeForce GTX 970
• Pamięć: 16 GB RAM
• OS: Windows 7 / Windows 8.1 / Windows 10 64-bit
• Sieć: Szerokopasmowe łącze internetowe
• Dysk: 12 GB wolnego miejsca

Warto przy okazji wspomnieć, że rekomendowany komputer pozwala uzyskać około 90 klatek na sekundę. Z kartą graficzną klasy GeForce GTX 980 Ti albo Radeon R9 Fury X, gra powinna wykorzystywać potencjał monitorów 144 Hz. LawBreakers opcjonalnie wspiera również DirectX 12. Jak widać, wymagania nie są strasznie wysokie, aczkolwiek minimalne mogą z czasem ulec zmianie (powstały na podstawie testów wczesnej wersji alpha). Posiadając zestaw rekomendowany powinniśmy cieszyć się ultra-płynną rozgrywką, jednak nie sprecyzowano na jakich ustawieniach. Generlanie możemy się spodziewać dobrej optymalizacji, ponieważ LawBreakers robione jest z myślą o pecetach (wersji konsolowych brak). Oczywiście, to jak optymalizacja będzie wyglądała naprawdę oraz jak dobra będzie nowa gra Cliffa Bleszinskiego, przekonamy się dopiero za kilka miesięcy.