Fabuła The Last of Us 2 krąży wokół seksualności bohaterki

Ten, kto ma szczęście posiadać konsolę PlayStation 4, ten z pewnością nie ominął tytułu, jakim jest The Last of Us. A nawet jeśli ominął, to zapowiedź drugiej części gry sprzed tygodnia (gameplay na E3) powinna narobić mu ochoty na nadrobienie zaległości i płynne przejście do sequela, który ukaże się (być może) w najbliższych miesiącach. Być może, gdyż oficjalna data nie jest jeszcze znana, niemniej mamy coraz więcej szczegółów dotyczących produkcji. Mówi się więc, że rozgrywka będzie bardziej niż dotąd oskryptowana, że poprowadzimy jedynie krokami Ellie (a Joela, który rzekomo przeżył już nie) i generalnie z dnia na dzień do sieci trafia coraz więcej informacji. Tym razem twórcy uchylili rąbka tajemnicy jeśli chodzi o fabułę.

Seksualność głównej bohaterki jako oś fabuły The Last of Us 2? To może wyjść fenomenalnie bądź... zupełnie katastrofalnie.

The Last of Us Part II - pokazano rewelacyjnie wyglądający gameplay

Choć w materiale z E3, Ellie walczy z grupą Serafitów, będącą tajemniczym religijnym kultem i domyślać się można, że będą oni stanowili główną (bądź jedną z głównych) oś fabuły, to jak mówią twórcy, The Last of Us 2 skupi się fabularnie przede wszystkim na całkiem innym aspekcie: na seksualności Ellie. Kwestia ta ma być nie tylko jednym z powodów wywołujących spór z Serafitami, ale także bardzo mocno uwypuklonym aspektem, dzięki którym - jak mówi Naughty Dogs - w pełni poznamy charakter i pobudki bohaterki.

Patch 1.1.0 do gry Frostpunk przynosi bardzo trudny tryb

To nie pierwszy raz, gdy deweloperzy podkreślają, że fabuła ma być najmocniejszym punktem produkcji. Dodatkowo jednak serwują nam obietnice, że TLoU 2 pokaże, dlaczego losy i wybory sercowe bohaterki potoczyły się tak, a nie inaczej: może to wskazywać na retrospekcje z grze. Być może deweloperzy zechcą pokazać nam w jakich okolicznościach i z jakimi towarzyszącymi emocjami dane było Ellie odkrywać swoją seksualność. Na koniec abstrahując od trybu dla jednego gracza: sequel także dostanie tryb multi.