EA: Kolejny Battlefield zadebiutuje w 2016 roku

Seria Battlefield miała swoje wzloty i upadki - producentowi nie zawsze udawało się utrzymać dobrą opinię na temat swojej strzelanki, czego najlepszym dowodem był Battlefield 4. Następca popularnej i lubianej trójki nie spełnił oczekiwań graczy, a mówimy tutaj przede wszystkim o początkowych problemach technicznych. Produkcja łatana przez wiele miesięcy pozwoliła co prawda na względnie przyjemną rozgrywkę, aczkolwiek użytkownicy zdążyli już wyrobić sobie opinię na temat gry. W międzyczasie zadebiutował Battlefield Hardline, który dosłownie wywrócił całą serię do góry nogami - zupełnie inne podejście do rozgrywki i rezygnacja z iście wojennego klimatu nie sprawdziła się na pecetach, natomiast na konsolach udało się przyciągnąć wielu graczy głodnych nowości. Powstaje pytanie... co dalej?

Fani wojennych klimatów dostaną nowego Battlefielda w przyszłym roku.

Odpowiedź została już udzielona jakiś czas temu, gdyż przedstawiciele Electronic Arts potwierdzili, że kolejny Battlefield powróci do wojennego klimatu. Podczas ostatniej konferencji EA poświęconej wynikom finansowy, Blake Jorgensen pełniący funkcję CFO potwierdził premierę nowego Battlefielda w przyszłym roku. Gracze lubiący klasyczne odsłony serii zapewne są zadowoleni z powrotu na pole bitwy - wszelkie kombinowanie nigdy nie wychodzi na dobre, szczególnie w przypadku takich marek jak Battlefield.

Co nowego wymyślą deweloperzy i czym przyciągną oni graczy, którzy mają za sobą przegrane kilka odsłon serii? Wiele wskazuje na to, że nowa gra otrzyma nazwę Battlefield 5, a jej rozwojem zajmie się oczywiście DICE. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nie czeka nas powtórka z czwórki i wielomiesięczne łatanie błędów.