RIAA: Dostawcy pirackich treści łamią prawa człowieka
Piractwo to coraz poważniejszy problem dla producentów oprogramowania, muzyki i filmów wideo, którzy nie potrafią odnaleźć się w nowej rzeczywistości i bezskutecznie walczą z nielegalnym rozpowszechnianiem ich produktów. Niektóre firmy znalazły oczywiście sposób na generowanie sporych zysków nawet przy dużym udziale treści pochodzących z "ciemnych" stron Internetu, jednak wiele korporacji próbuje dochodzić swoich praw za pośrednictwem różnych agencji zajmujących się właśnie zwalczaniem piractwa. Jedną z takich organizacji jest znana amerykańska RIAA słynąca z kontrowersyjnych opinii na temat nielegalnego rozprowadzania muzyki i filmów wideo.
Czujecie się zaatakowani przez strony internetowe z nielegalnym oprogramowaniem?
Nie jest tajemnicą, że RIAA (Recording Industry Association of America) cały czas naciska na władze w celu wprowadzenia bardziej restrykcyjnego prawa traktującego piractwo jako poważne przestępstwo zagrożone surową karą. Jaki jest najnowszy pomysł wspomnianej agencji na przekonanie obywateli o swoich racjach? Proszę państwa, strony internetowe umożliwiające dostęp do nielegalnych treści łamią Wasze prawa, o ile oczywiście jesteście ludźmi ;)
Znane portale takie jak The Pirate Bay zostały przez RIAA publicznie oskarżone o łamanie praw człowieka, a wszystko to z powodu braku respektowania praw autorskich wielkich amerykańskich przedsiębiorstw. W ten sposób organizacja zajmująca się ochroną twórców chce rzucić nowe światło na cały problem piractwa i przenieść dyskusję na wyższy poziom dotyczący już nie tylko pieniędzy, ale także moralności. Brzmi ciekawie? Takie podejście do sprawy może niewątpliwie pomóc RIAA w osiągnięciu swoich celów, a jednocześnie jeszcze bardziej ośmiesza tę organizację i jej poglądy.
Zamiast o pieniądzach porozmawiajmy o kwestiach moralnych - oto nowa strategia RIAA.
Stowarzyszenie apeluje także do wszystkich podmiotów współpracujących ze stronami internetowymi umieszczającymi odnośniki do nielegalnej muzyki i filmów wideo o zaprzestanie partnerstwa i uczestniczenia w zyskach generowanych przez łamanie praw autorskich. Czy takie portale jak The Pirate Bay rzeczywiście łamią prawa człowieka? Na to pytanie na pewno znają odpowiedź eksperci zajmujący się tym na co dzień, jednak z całą pewnością możemy stwierdzić, że RIAA posuwa się za daleko w swoich oświadczeniach na temat piractwa.
Źródło: KitGuru
Powiązane publikacje

Meta kontra FTC. Kevin Systrom ujawnia, że Mark Zuckerberg postrzegał Instagram jako zagrożenie dla Facebooka
23
OpenAI rozważa zakup przeglądarki Chrome od Google, co oznacza potencjalną rewolucję w dostępie do sztucznej inteligencji
22
Użytkownicy skarżą się, że ChatGPT zbyt często ich chwali. Czy sztuczna inteligencja przestała mówić prawdę?
44
Facebook traci znaczenie wśród młodszych pokoleń. Wewnętrzne e-maile Meta pokazują rosnące problemy z atrakcyjnością platformy
57