Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Retromalinka - jak minimalnym kosztem zbudować retro konsolę

Bartłomiej Dramczyk | 14-01-2019 12:00 |

Raspberry Pi jako konsola retro - zapisywanie emulator na karcie pamięci

Istnieje wiele wariantów emulatorów, uruchamianych na bazie Linuxa dla Raspberry Pi, w wielu przypadkach cała praca sprowadza się do pobrania odpowiedniej dystrybucji, zapisania obrazu na karcie pamięci i skopiowania za pośrednictwem pendrive’a gier na podstawowy nośnik danych Raspberry Pi. Od strony oprogramowania, oprócz odpowiedniej dystrybucji Linuxa niezbędne będzie również dowolne narzędzie służące do zapisywania obrazu partycji (dostępnego w formacie pliki IMG) na karcie pamięci. Do tego celu można np. wykorzystać aplikację Win32 Disk Imager.

Retromalinka - jak minimalnym kosztem zbudować konsolę do gier [1]

W celu zapisania obrazu pliku na docelowym nośniku danych, po podłączeniu do PC czytnika oraz umieszczeniu karty microSD w odpowiednim slocie, sprawdzamy, jaka litera dysku została jej przypisana. Następnie instalujemy i uruchamiamy aplikację Win32 Disk Imager. Rozpakowujemy archiwum zawierające np. obraz Combiana i wskazujemy plik IMG w polu Plik Obrazu. Z listy Urządzenie wybieramy właściwą literę dysku. Po upewnieniu się, że planujemy zapisać plik obrazu na odpowiednim nośniku danych (najlepiej sprawdzić przypisania liter przez narzędzie Zarządzanie dyskami w Windows) klikamy przycisk Zapisz i po kilku minutach otrzymujemy kartę pamięci zawierającą właściwa dystrybucję Linuxa, gotową do uruchomienia na Raspberry PI. Tak spreparowany nośnik umieszczamy w slocie microSD Raspberry PI, następnie podłączamy do urządzenia niezbędne akcesoria i kable: monitor HDMI, klawiaturę (niezbędna do sterowania emulatorem oraz bezpiecznego zamknięcia systemu), kabel sieciowy, pad, wyjście audio (jeśli monitor nie jest wyposażony w głośniki) oraz pendrive’a zawierającego gry (pliki PRG, D64, T64 lub TAP). Podłączamy zasilanie. Po chwili powinien nas przywitać nieproporcjonalnie rozciągnięty ekran Commmodore 64. Jeśli posiadany przez nas zasilacz jest zbyt słaby - Rapsberry PI poinformuje o tym stosownym komunikatem, wyświetlając symbol żółtego pioruna w prawym górnym rogu ekranu.

Retromalinka - jak minimalnym kosztem zbudować konsolę do gier [6]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 15

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.