Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

PureRetro: ranking 100 najlepszych gier dla Amigi 500 i 600

Bartłomiej Dramczyk | 30-05-2018 10:00 |

PureRetro: ranking 100 najlepszych gier dla Amigi 500 i 600Bez świetnych gier magia Amigi nie zawładnęłaby umysłami graczy na tak długo. W całej Europie i w Polsce są powody, by określić „Pięćsetkę” mianem maszyny kultowej. Co przyczyniło się do takiego stanu rzeczy? Oprócz konieczności częstego zmieniania dyskietek i pomstowania na błędy odczytu, na pewno Amiga 500 przeniosła cyfrową rozrywkę z salonów gier wprost do domów. Do wyśmienitej zabawy potrzebna była jedynie (kosztowna) A500, zapas dyskietek, niezniszczalny joystick, modulator telewizyjny i nielimitowany dostęp do odbiornika TV. Najlepiej większego niż 20”. Dziesiątki gier, które trafiły wraz z „Przyjaciółką” pod domowe dachy odebrały rodzicom możliwość oglądania telewizji. Na ekranach łaziły jakieś Lemingi, nastoletni piloci prowadzili boje w kosmosie, albo walczyli o utrzymanie kuli na stole wirtualnego flippera.

Autor: Bartłomiej Dramczyk

Dziś brzmi to jak pieśń odległej przeszłości, ale to właśnie Amigi przyczyniły się do popularyzacji gier wideo. A500 zaistniała w świecie polskich graczy w momencie, w którym ledwo co oderwaliśmy się od zaskakujących dzieł wydanych dla ZX Spectrum, Atari 65XE i Commodore 64. Gwiazda Amigi rozbłysnęła dzięki 32-kolorowej grafice (z palety 4096 kolorów), dźwiękom które dobiegały z głośników i nareszcie brzmiały jak prawdziwa muzyka (lub odgłosy bijatyki) oraz jakości wykonania gier – nieporównywalnie lepszej od 8-bitowych maszyn. Błyskawicznie okazało się również, że pełna kontrola nad komputerem, jaką uzyskali twórcy gier od momentu włożenia do stacji dyskietki wiele ułatwiła pionierom amigowej rozrywki: specjalny bootblock (1 KB) umożliwił napisanie procedur ładujących dane i opatrzenie gier zabezpieczeniami - piraci mieli się nad czym głowić, próbując połamać zabezpieczenia gier (po latach wiadomo już, że żadne z zabezpieczeń nie okazało się wystarczająco skuteczne). Szybko rozgryziono również tajniki maszyny, która dzięki wyspecjalizowanym układom graficznym w swoim czasie nie miał sobie równych. Wiele z gier stosuje triki, umożliwiające uzyskanie na ekranie znacznie większej liczby barw jednocześnie, niż wynika to ze specyfikacji technicznej układów graficznych Amigi - to m.in. kolorowe tęcze generowane w tle gier przez Coppera i wynikająca ze specyfiki technicznej kości ECS możliwość wyświetlania kilku struktur graficznych o różnych rozdzielczościach i różniej liczbie kolorów. Właśnie dlatego Shadow of The Beast był tak kolorowy, a jeden z najstarszych cRPG-ów dla Amigi - Faery Tale Adventure wyświetlał obraz złożony z dwóch elementów: menu w trybie graficznym Hires (640x512 pikseli) i okno rozgrywki w Lores (320x256 pikseli).

Amiga 500 była nieocenioną „Przyjaciółką” każdego z graczy. Kompletny, zamknięty w jednej obudowie wraz z klawiatura komputer zachowywał się po włożeniu dyskietki z grą jak prawdziwa konsola - po prostu otwierał przed nami barwny świat cyfrowej rozrywki.

PureRetro: ranking 100 najlepszych gier dla Amigi 500 i 600 [2]

W Europie o istnieniu A500 wiadomo było od jej premiery, która nastąpiła w 1987 roku. Do Polski „Pięćsetka” trafiła z pewnym poślizgiem, pod koniec lat 80. Właściwie konkurowała już z pierwszymi pecetami, Pegasusem i szybko rozkręcającym się rynkiem konsol do gier. Było jednak przynajmniej 100 powodów, dla których warto było wyłożyć pokaźną sumę na A500. Czyli… przynajmniej setka niezapomnianych gier, które staraliśmy się przybliżyć. Warto pamiętać o tym, że również w Polsce powstawały gry dla „Pięćsetki” - niezapomniany Franko, który przeniósł bijatyki ze szczecińskich ulic na ekrany komputerów, klasyczne przygodówki (Teenagent, Skaut Kwatermaster) i gry zręcznościowe, które niekiedy aż nazbyt mocno przypominały inne tytuły (np. Forest Dumb). Nie zawsze polskie gry dorównywały swoim odpowiednikom z Zachodu, ale były i tytuły wyjątkowe, np. polska Cytadela - będąca odpowiedzią na potrzeby rynku. Na Amigach, w końcowym okresie świetności A500 i A1200 bardzo brakowało Dooma, a tytuły takie jak Project Battlefield, Za żelazną bramą i Cytadela dobrze wypisywały się zapotrzebowanie graczy. Z punktu widzenia programistów stworzenie klonów Dooma było poważnym wyzwaniem - podstawowym mankamentem Amigi była nie tylko skromna moc obliczeniowa, także organizacja pamięci ekranu, podzielonego na kilka struktur nazwanych bitplanami, wymagała poświęcenia wielu dodatkowych cykli procesora na przerysowanie tekstur. Oczywiście bez problemu dałoby się zagrać w gry 3D na kartach graficznych, jednak te były kosztowne i dostępne w większości przypadków dla nieco droższych modeli Amig: A2000, A3000 i A4000, które na tle domowej A500 były produktami niszowymi.

PureRetro: Amiga 1200 skończyła 25 lat! Przypominamy jej historię

PureRetro: ranking 100 najlepszych gier dla Amigi 500 i 600 [3]

Nie brakuje wśród nich bijatyk, strzelanin, są też gry unikalne, które zaistniały wyłącznie na ekranach Amig. Oczywiście dobrze pamiętamy również polskie produkcje. Zamieszczone na kolejnych stronach zestawienie obejmuje wyłącznie te gry, które działały na A500, niekiedy wymagając jedynie rozszerzenia pamięci. Gry przeznaczone wyłącznie dla nowszego modelu Amigi – A1200 to już zupełnie inna opowieść (i zarazem znacznie skromniejszy wybór). Dziś trudno nawet oszacować jak wiele zaoszczędziliśmy monet, które pochłonęłyby automaty do gier, kupując A500. Gdyby uważnie prześledzić większość z kilku tysięcy gier wydanych kiedykolwiek dla A500 pewnie dałoby się odnaleźć nawet 500 prawdziwych perełek. Musimy jednak pozostać przy okrągłej setce, pozostawiając resztki sił na napisanie jeszcze jednej opowieści o A500 i jej znaczeniu, nie tylko w kontekście cyfrowej rozrywki, ale także w zakresie innowacji i ciekawostek ukrytych pod warstwami plastiku i krzemu. Klasyczna A500 z Kickstartem 1.3 (pamięć ROM Amigi zawierająca znaczna cześć systemu operacyjnego) w 1991 roku została zastąpiona przez model A500 Plus z Kickstartem 2.0 - na tym etapie zaczęły się pierwsze poważne problemy z kompatybilnością gier. W tym samym roku debiutowała również konsola Commodore CDTV - czyli Amiga 500 w obudowie przypominającej element wieży hi-fi, wyposażona w 1 MB RAM i czytnik płyt CD-ROM. Rok później na rynku pojawiła się Amiga 600 - miniaturowa wersja Amigi 500 Plus wyposażona dodatkowo w kontroler dysków IDE oraz interfejs PCMCIA. Dzięki kompaktowym rozmiarom była niemal idealną konsolą do gier.

PureRetro: Najlepsze emulatory Amigi - Przegląd i konfiguracja

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 51

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.