Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

PureRetro: Historia Pegasusa, pirackiej wersji Nintendo NES

Bartłomiej Dramczyk | 06-01-2018 13:00 |

Pegasus - najlepsze gry (cześć 2)

Na 8-bitowych konsolach Nintendo po raz pierwszy mogliśmy też zobaczyć Linka, występującego w serii The Legend of Zelda. Potężna, zręcznościowa gra fabularna otworzyła przed nami świat, w który można było spędzić nawet kilkadziesiąt godzin. Podobnie jak Final Fantasy, Legend of Zelda dziś jest jedną z najlepiej rozpoznawalnych serii gier cRPG wydanych dla konsol Nintendo. Posiadacze Pegasusów też mogli zagrać w przygody Linka.

Choć najbardziej znana seria, do której powstania przyczynił się Hideo Kojima znana jest obecnie z edycji dla znacznie większych konsol do gier i PC, to właśnie na 8-bitowym Famicomie oraz komputerach w japońskim standardzie MSX2 po raz pierwszy dało się ruszyć do boju w Metal Gear (jeszcze nie Solid). Seria debiutowała w grudniu 1987 roku.

Magia Pegasusa to także przeniesienie świata filmów animowanych na ekran telewizora, ale z możliwością samodzielnego uczestniczenia w przygodach dobrze znanych bohaterów. Tak stało się w przypadku DuckTales – platformówki, w której mogliśmy pokierować łapami Sknerusa z Kaczych opowieści, emitowanych w tym samym czasie w TV....

Dawno, dawno temu, w ZSRR powstała jedna z tych układanek logiczno-zręcznościowych, które na dowolnej maszynie zabierały ludziom czas, dostarczając setek godzin świetnej rozgrywki. Choć autor Tetrisa, Aleksiej Pażytnow nie zarobił zbyt wiele na swoim pomyśle, gracze na Pegasusie dali się wkręcić w układankę z klocków pentomino.

Obok Tetrisa istniała pewna odmiana tej gry logicznej, która jeszcze skuteczniej przyciągała do zabawy dzięki opcji rozgrywki dla dwóch graczy. W Dr. Mario uproszczono układankę, wprowadzając zamiast pentomino klocki, które należało dopasować kolorami. Cała zabawa sprowadzała się do usuwania umieszczonych w butelce wirusów, ale kto by przejmował się fabułą, kiedy tak wiele działo się na ekranie, a przeciwnik nie próżnował...

Za czasów świetności konsoli nie sposób było nie kupić kartridża z… Batmanem, który na początku lat 90. wkroczył do kin. Opracowana dla NES-a zręcznościówka była jak na możliwości konsoli świetnie zrealizowana i doskonale namalowana. Tak, wychodząc z kina mogliśmy dzięki Pegasusowi na chwilę powrócić do świata zamaskowanego pogromcy zła.

Tiny Toon Adventures to jeszcze jedna wyprawa w świat kreskówek, przedstawiona jako zręcznościowka na ekranie konsoli. Każdy z etapów platformówki kończył się walką z bossem. Krążą plotki, że jednym z ukrytych bossów w grze był Duck Vader, co miało jakiś związek z liczba zebranych marchewek, ale kto by dał temu wiarę.

Wyszczególnione tytuły nie wyczerpują listy najlepszych gier opracowanych dla 8-bitowej konsoli, której kolon, Pegasus, podbił serca graczy w latach 90. Dla NES/Famicom/Pegasusa postała również udana konwersja Arkanoida, Lode Runnera, i Bombermana, Popeye. Posiadacze tych konsol do gier mieli również szansę zagrać po raz pierwszy w Metroida i Teenage Mutant Ninja Turtles. Nic dziwnego, że Pegasus wielu dzieciakom zdefiniował pojęcie gier wideo i na zawsze odmienił sposób myślenia o rozrywce komputerowej.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 36

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.