PureRetro: Historia konsoli 3DO, którą sprzedawano na licencji

3DO: Najciekawsze gry dla 3DO (4/5)

Corpse Killer

Filmowy celowniczek z zombiakami wyłażącymi z każdego zakamarka. Coś w rodzaju Virtual Copa, ale rozgrywającego się na tle sfilmowanych ujęć z przeciwnikami w koszmarnym makijażu. Mimo banalnie prostych zasad rozgrywki i schematycznej walki, to całkiem satysfakcjonująca gra, która powstała na fali zachwytu Full Motion Video.

Space Hulk: Vengeance of Blood Angels

Kontynuacja Space Hulka z 1993 roku. Tym razem z dopracowaną jak na swoje czasy oprawą graficzną i nieodmiennie wymagającą taktycznego planowania każdej akcji. W swoim czasie to gra wyjątkowa, zgrabnie łącząca elementy akcji ze strategią, na dodatek podana w znakomicie opowiedzianym uniwersum.

The Daedalus Enconter

Połowa lat 90. to niewątpliwie czas zachwytu pojemnością nośników optycznych. Na fali CD-ROM-owego entuzjazmu powstało wiele produkcji filmowych, wymagających do działania przystawek FMV (dekodera MPEG), co skończyło się niemal niegrywalnymi, interaktywnymi filmami, próbującymi na siłę łączyć animacje 3D i role aktorskie. Z negatywnym wpływem na samą fabułę i rozgrywkę.

Flashback

To nie jest gra, którą specjalnie trzeba przedstawiać: jedna z najważniejszych platformówek z 1992 roku zawitała na 3DO ze zmienionym intrem (filmowa, renderowana sekwencja) oraz zmodyfikowanymi sekwencjami wideo – zamiast grafiki wektorowej mogliśmy oglądać krótkie fragmenty filmów 3D.

Immecenary

Teraz coś naprawdę z innego świata: gra rozgrywająca się w 2027 roku (czyli niebawem), przeładowana wizjami tego, jak powinna wyglądać cyberprzestrzeń. W skrócie: powinna składać się z randomowo nakładanych tekstur i kiepskiego cosplayu. Oraz strzelania ognistymi pociskami. Przedstawiamy przykład komputerowej ekstrwagancji grafików. Oby nigdy nie postała kolejna część.

Myst

Obok strzelanin, zręcznościówek, Wolfensteina i Dooma, równie obowiązkowe dla każdej z konsol piątej generacji była możliwość grania w Mysta, jednej z najładniejszych gier lat 90. zrealizowanych metodą ray-tracingu. Myst zachwycał i na 3DO, a prawdziwi fani produktów Cyana mogli dokupić do konsoli mysz, która nieco ułatwiała sterowanie.

Policenaughts

W latach 90. Hideo Kojima zajmował się (oprócz rozwijania opowieści o Snake’u) również interaktywnym anime: to jedna z wielu japońskich wizualnych opowieści, w których sekwencje filmowe przerywane są jedynie opcjami wyboru dialogów i decyzji, prowadzących do jednego z zakończeń gry. Policenaughts to również przykład na to, że 3DO wypracowało swoje miejsce na japońskim rynku.

Super Street Fighter II Turbo

Nie sposób pominąć w tym zestawieniu gier dla 3DO jeszcze jednego, wielkiego hitu, który zwiedził wiele ekranów konsol do gier. Oto Street Fighter II Turbo z rysowaną ręcznie grafika, bogactwem postaci i ciosów oraz niesamowitymi combosami. 3DO jako pierwsza konsola doczekała się portu tej bijatyki z automatów arcade.

C.P.U. Bach

Nie jest to gra, a przykład zupełnie innego wykorzystania 3DO. Do grania. Bacha, jakiego nie znacie, czyli muzyki generowanej przez konsolę, której motywy przypominają barokowe melodie wielkiego klasyka. Żeby było zabawniej, jednym z autorów tego generatora muzyki jest postać znana z największych, klasycznych strategii: Sid Mayer.

Trip’d

Wariacja na temat Tetrisa, zrealizowana przez japońskie studio Warp. Gra przeznaczona dla dwóch konkurujących ze sobą graczy. Dopasowanie kilku zestawów kolorowych obiektów skutkuje zasypaniem pola przeciwnika elementami blokującymi dostęp do pozostałych klocków. Generalnie to wciągająca gra zręcznościowo-logiczna, wzorowana na Puyo Puyo.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• następna ›
• ostatnia »