Resident Evil 4 - oto przydatne mody do nowej wersji kultowej gry. Paski zdrowia i poprawiające płynność DLSS

Po remake'u Resident Evil 2, który ustalił nowe złote standardy dla tego typu odświeżeń, oraz rozczarowującej mającej pójść za ciosem "trójce" wygląda na to, że Capcom znowu triumfuje. Nowa wersja jednej z najpopularniejszych gier całej franczyzy odnosi triumf za triumfem, zbierając wszędzie bardzo wysokie noty - tak od recenzentów, jak i graczy. Mimo to pojawiło się już kilka modyfikacji w szczególny sposób poprawiających pewne aspekty tytułu.

Resident Evil 4 Remake jest już dobre kilka na rynku, toteż otrzymaliśmy kilka ciekawych propozycji od modderów. Skupiamy się na dwóch z nich.

Resident Evil 4 z rekordem zainteresowania na Steam. Gra pobiła m.in. Resident Evil 2 Remake oraz Resident Evil Village

W zasadzie gdy już pojawiła się wersja demo pozwalająca nam rozegrać całkiem solidny fragment początkowych minut gry, zaczęły się pojawiać specjalne modyfikacje - w tym taka, która wyłączała dzwon w miasteczku, tym samym pozwalając na walkę z zainfekowanymi bez limitu czasowego. Teraz dostajemy z kolei opcję włączenia wrogom pasków życia. Jak jednak ostrzega sam twórca moda, lepiej nie robić tego w trakcie naszej pierwszej rozgrywki, aby nie psuć sobie doświadczenia. Faktycznie lepiej tego typu eksperymenty zostawić na potem.

Final Fantasy XVI otrzyma dwa tryby obrazu na PlayStation 5, a ponadto planowana jest wersja demo gry

Ale zdecydowanie istotniejszym modem jest ten, który wprowadza DLSS. Jak wiemy już od wersji demo, remake Resident Evil 4 nie należy do najlżejszych pozycji dla pecetów. Dlatego też wprowadzenie DLSS może być kluczowe dla poprawienia zarówno jakości rozgrywki, jak i przede wszystkim jej płynności. Postępując tak, jak w instrukcji zamieszczonej przy filmiku - czyli między innymi pobraniem trzech konkretnych plików - będziemy mogli zagrać w tytuł z DLSS. Możecie przyjrzeć się na poniższym materiale, jak sporą różnicę może zrobić ten zabieg: