Rekordowa sprzedaż iPhone 6 i 6 Plus w pierwszym weekendzie

W przypadku mniejszych firm produkujących urządzenia elektroniczne wszystkie zespoły pracujące nad danym modelem zaciskają kciuki i liczą na udany debiut ich dzieła. To wszystko wygląda zupełnie inaczej w znanej wszystkim firmie Apple, gdzie już na wiele miesięcy przed premierą jest wiadomo, że nowy iPhone sprzeda się w milionach sztuk i pobije rekord poprzedników - firma z Cupertino posiada całą masę stałych klientów, którzy już dzisiaj najchętniej zamówiliby wszystkie kolejne generacje swojego ulubionego urządzenia bez zwracania uwagi na jego specyfikację, wygląd, możliwości oraz cenę.

Apple może otwierać szampana... ale mogło być lepiej.

No dobrze, cały czas mówimy o wielkim zainteresowaniu nowymi modelami iPhone 6 i rewolucyjnym 6 Plus, jednak w dzisiejszym świecie wszyscy zwracają uwagę na liczby i niewątpliwie najlepszym pokazem możliwości firmy Apple będzie zaprezentowanie wyników sprzedaży. Jak się okazuje, sprzedaż nowych urządzeń uruchomiona w ubiegłym tygodniu (piątek) po raz kolejny przyciągnęła do sklepów całe rzesze fanów, a dokładniej aż 10 milionów klientów zdecydowanych na zakup nowego modelu - tak właśnie wygląda weekendowy wynik firmy z logiem jabłka jeśli chodzi o sprzedaż modeli iPhone 6 i 6 Plus.

Jak prezentuje się on na tle poprzedników? W ubiegłym roku w tym samym terminie udało się sprzedać 9 milionów smartfonów iPhone 5S oraz iPhone 5C, także rekord został pobity o "symboliczny" milion. Producent nie ujawnia dokładnych wyników związanych z podziałem sił jeśli chodzi o mniejsze i większe urządzenie, jednak można się spodziewać sporej przewagi modelu 6 bez oznaczenia Plus.

Smartfony Apple iPhone 6 i 6 Plus biją rekordy w przedsprzedaży

Apple jednocześnie wspomina o problemach z dostawami i twierdzi, że udałoby się uzyskać jeszcze lepsze wyniki, jeśli wszystko zadziałałoby tak jak powinno. Być może za rok uda się przygotować wszystko z dbałością o najmniejszy szczegół, dzięki czemu kolejne modele po raz kolejny pobiją rekordy sprzedaży. Apple bardzo długo czekało z wprowadzeniem do sprzedaży urządzeń posiadających większe wyświetlacze - była to niewątpliwie przebiegła taktyka, która zaprocentuje w przyszłości.

Źródło: Tech Crunch