Recenzja The Last of Us: Part II - Arcydzieło na miarę PlayStation 4

Podsumowanie - The Last of Us: Part II to arcydzieło wirtualnej rozrywki

The Last of Us: Part II to niezwykłe wręcz doświadczenie dla pojedynczego gracza, w obecnych czasach rzadko spotykane. Sony jest znane z wydawania tytułów ekskluzywnych, które skupiają się właśnie na grach wyłącznie single-player. Nic dziwnego, bowiem kolejne produkcje tj. Horizon Zero Dawn, God of War, Marvel Spider Man czy Days Gone sprzedają/sprzedały się bardzo dobrze, co ewidentnie pokazuje, że jest popyt na takie produkcje. Wokół The Last of Us: Part II w ostatnich tygodniach narosła niezdrowa atmosfera, wynikająca z przecieków (które zresztą w sporej ilości okazują się nieprawdziwe), ostatecznie jednak mamy do czynienia z produkcją niezwykle dojrzałą i prezentujące trudne motywy, niejednoznaczne moralnie. Nikt tutaj nie jest kompletnie dobry, albo zupełnie zły. Każda występująca postać ma swoje motywacje, na podstawie których podejmuje takie a nie inne decyzje. Z niektórymi będziemy się zgadzać, z innymi nie. Taka jest ludzka natura. Jestem przekonany, że po premierze tytuł wywoła sporą dyskusję na temat fabuły, która jest motorem napędowym tej produkcji. Jedni będą zachwyceni, inni mogą zgrzytać zębami. Tak czy inaczej, warstwa fabularna nikogo nie pozostawi obojętnym.

The Last of Us: Part II to gra dopracowana niemalże do perfekcji. Złożona, moralnie niejednoznaczna fabuła oraz doskonały gameplay sprawiają, że doczekaliśmy się kandydata do tytułu najlepszej gry generacji. Konsola PlayStation 4 po raz kolejny otrzyma exclusive najwyższego poziomu.

Fabuła to jednak tylko jedna strona medalu. Nic po niej, gdyby gameplay był fatalny. Tutaj po raz kolejny otrzymujemy solidny tytuł, który daje ogromną satysfakcję z jej przechodzenia. Duża w tym zasługa personalizacji poziomu trudności, którego szeroki wachlarz pozwala na takie dobranie cech gry, by mogła być zarówno przystępniejsza dla mało wymagającego gracza, jak również bardzo wymagająca dla kogoś, kto oczekuje od gry sporego wyzwania. Bardzo dobre wrażenie robi sztuczna inteligencja przeciwników, zwłaszcza na wyższych poziomach trudności. Walki niejednokrotnie mogą sprawić kłopot i dotyczy to zarówno starć z ludźmi jak również zainfekowanymi. Tworzenie przedmiotów oraz nabywanie kolejnych umiejętności to w rzeczywistości kalka tego co doświadczyliśmy w pierwszej części. Tutaj zostało to po prostu jeszcze bardziej dopracowane. W końcu po co radykalnie zmieniać coś co już jest dobre? Dodajmy do tego świetny klimat zrujnowanego świata, bardzo dobrą jakość oprawy audio-wizualnej i w ten sposób otrzymujemy kandydata nie tylko do gry roku, ale także gry obecnej generacji. PlayStation 4 po raz kolejny otrzymuje świetny exclusive i ponownie gracze nie posiadający konsoli Sony mogą zazdrościć takiego tytułu. Jeśli ktoś posiada z kolei PS4 lub PS4 Pro i wciąż zastanawia się nad zakupem to serdecznie polecam. Jak wspomniałem na początku, gry rzadko mnie zachwycają. The Last of Us: Part II natomiast zachwycił mnie jednak w każdym aspekcie i to jest najlepsza rekomendacja, jaką mogę ofiarować.

The Last of Us: Part II
Cena: 249 zł

Kapitalny klimat zniszczonej cywilizacji Długa i dojrzała kampania dla pojedynczego gracza Świetne postacie z własnymi historiami i motywacjami Mroczna fabuła, pełna niejednoznacznych wyborów Kapitalna mimika postaci oraz świetne animacje Bogaty gameplay Wysoka inteligencja przeciwników, zwłaszcza ludzkich Bogate możliwości personalizacji poziomu trudności Świetna oprawa audio-wizualna Bardzo głośna konsola podczas gry Tylko na PlayStation 4...?

Grę do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7