Recenzja Paradox Ultimate Black Raven. Elegancki ergonomiczny fotel o naprawdę dużych możliwościach. Sprawdź, co oferuje

Paradox Ultimate Black Raven - Podsumowanie

Mówiąc krótko: Paradox Ultimate Black Raven to fotel, który pod wieloma względami pozytywnie zaskakuje - choć ma swoje wady. W trakcie testów przez krótki czas korzystały z niego również inne osoby i prawie każdej przypadł on do gustu. Mamy bowiem do czynienia z modelem, który nie tylko prezentuje się dobrze, ale i jest wygodny, ma spore możliwości, a przy tym do jego produkcji użyto trwałego materiału, czyli wspomnianej wcześniej cordury, którą wspierają elementy wykonane z alcantary. Na co więc konkretnie możemy liczyć? Na magnetyczną poduszką, która dostosuje się do kształtu naszej głowy, a dodatkowo ustawimy ją w idealnej dla siebie pozycji. Na podłokietniki, których wysokość, obrót, wysunięcie oraz głębokość będziemy mogli zmienić. Na regulowane siedzisko i oparcie, czy wreszcie na system LumbarPro, który pozwoli nam dostosować odcinek lędźwiowy. Do pełni szczęścia pod względem funkcjonalności zabrakło mi chyba tylko napomkniętego na wstępie tego materiału podnóżka, ale to już bardziej kwestia osobistych preferencji, aniżeli faktycznej wady produktu. Skoro jest tak dobrze, to gdzie te minusy? O nich przeczytamy w następnym akapicie.

Paradox Ultimate Black Raven to fotel, który na wielu polach pozytywnie mnie zaskoczył, choć nie powinniśmy spodziewać się po nim produktu idealnego. Świetna funkcjonalność, wygoda i elegancki wygląd - to cechy, na które można liczyć. Natomiast wad też się tutaj trochę znalazło...

Od samego początku Paradox Ultimate Black Raven kreował się w moich oczach na model z segmentu premium. Produkt został profesjonalne (nie licząc kilku aspektów) zapakowany, ale już na starcie spotkałem się z pewnymi brakami, a nawet minimalnymi uszkodzeniami. W trakcie użytkowania zauważyłem, że podłokietniki mają luzy w zablokowanych pozycjach, więc można nimi chybotać (szczególnie na boki). Siedzisko trochę skrzypi pod naciskiem w konkretnych miejscach (jedne elementy obcierają o inne np. obszyta cordurą pianka o plastikową osłonę), oparcie ma podobny "problem" w odcinku z systemem LumbarPro (w określonych sytuacjach i dźwięk jest jednak inny), a korzystanie z przycisków, które pozwalają zmienić głębokość podłokietników (przesunięcie ich do siebie lub na zewnątrz), nie jest najbardziej komfortowe. Mogę dodać, że aby użyć wajchy do zmiany wysokości siedziska oraz tej do regulacji blokady, trzeba się wychylić w pewnym stopniu na konkretny bok, a w drugim przypadku dodatkowo obcieramy dłonią o kant plastikowej, dolnej osłony podłokietnika, więc tutaj dostęp też nie jest zbyt wygodny. Całościowo jednak nadal mogę powiedzieć, że jest dobrze, bo na co dzień nie korzysta się bez przerwy z omawianych elementów, gdyż fotel ustawia się pod siebie raz, a później wprowadza się ewentualne poprawki, więc na szereg tych wad można nie zwracać zbytnio uwagi. Cena jest natomiast całkiem spora i każdy sam musi sobie odpowiedzieć, czy zakup omawianego krzesła będzie dla niego opłacalny, biorąc pod uwagę całokształt. Jeżeli jesteśmy zainteresowani tym fotelem, to znajdziemy go pod tym adresem.

Paradox Ultimate Black Raven
Cena: 1999 zł

Możliwości fotela robią wrażenie - dostosować można niemal każdy aspekt Wygodny, a zarazem zbalansowany pod wieloma względami model Bardzo dobre, niemalże profesjonalne zapakowanie produktu Odcinek lędźwiowy pozostaje do naszej dyspozycji Magnetyczna poduszka (Memory Foam) Blokada oparcia w wielu pozycjach Regulowanie podłokietniki Odchylane siedzisko Obszycia z cordury Alcantara Niezbyt wygodny dostęp do przycisków do regulacji głębokości podłokietników Sięgając do lewej wajchy spotkamy się z kantem z tworzywa sztucznego Nieco skrzypiące pod naciskiem w konkretnych miejscach siedzisko System LumbarPro też czasem trochę hałasuje pod naciskiem Podłokietniki po zablokowaniu pozycji nadal mają pewne luzy Niewielkie braki/uszkodzenia niektórych elementów

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4