Recenzja Huawei nova 9 – smartfon bliski ideału. Prawie, bo ma pewien brak i wcale nie chodzi o to, o czym myślicie
- SPIS TREŚCI -
Huawei nova 9 zadebiutował globalnie 21 października i nie ukrywam, że zaintrygował mnie od samego początku. Podczas gdy wciąż niecierpliwie czekam na model P50, nova 9 wydawała się oferować przedsmak rzeczonego flagowca. Zwłaszcza że producent reklamował novę 9 jako smartfon przede wszystkim fotograficzny. Mimo iż mamy do czynienia z tzw. średnią półką, konstrukcja wyposażona została także m.in. w ekran OLED o odświeżaniu 120 Hz, szybkie ładowanie 66 W oraz bardzo sprawny procesor Snapdragon 778G, którego wydajność można przyrównać do Kirina 990 (Huawei P40 Pro). Na papierze jest to więc bardziej średnia półka aspirująca do flagowca, i to w całkiem przyjemnej cenie równej 2299 zł. Czy smartfon zasługuje na uwagę w kwocie, za którą obecnie można kupić nowy model P30 Pro?
Autor: Ewelina Stój
Huawei nova 9 to przede wszystkim dobrze zapowiadający się zestaw aparatów fotograficznych Ultra Vision wyposażony w cztery obiektywy, w tym główny z matrycą o rozdzielczości 50 MP. Aparat ten wyróżnia się też sporym sensorem o rozmiarze 1/1,56” oraz filtrem w układzie RYYB, dzięki czemu rejestrowane ma być tu o 40% więcej światła w porównaniu do tradycyjnego filtra RGGB. Nad jakością zdjęć czuwa ponadto "inteligentna" redukcja zniekształceń, mająca dostarczać wysokiej jakości zdjęć wykonanych z wykorzystaniem obiektywu ultraszerokokątnego (8 MP). Smartfon został wyposażony również w aparat makro i do wykrywania głębi (2 MP).
Huawei nova 9 "na papierze" prezentuje się całkiem nieźle. Wizualnie również nie pozostawia niczego do życzenia. Pytanie tylko, czy smartfon został wyceniony adekwatnie do swoich możliwości? Sprawdźcie razem z nami.
Huawei MateBook 14s – smukły laptop z procesorami Intel Tiger Lake w trzech konfiguracjach i ekranem 90 Hz
Aparat nowego smartfona Huawei obsługuje również nagrywanie filmów w jakości 4K (30 fps) i technologię stabilizacji obrazu (gyro-EIS). Dzięki trybowi Dual-View użytkownik może nagrywać materiały wideo z wykorzystaniem aparatu głównego oraz przedniego jednocześnie, co znamy z poprzednich flagowców producenta. Przedni aparat fotograficzny nova 9 został wyposażony z kolei w obiektyw o sporej rozdzielczości 32 MP. Również tą jednostką nagramy materiały w 4K, wspierane elektroniczną stabilizacją obrazu. Oczywiście wszystkie te zapewnienia solidnie przetestujemy, sprawdzając, czy smartfon łudząco podobny (i podobnie wyceniony) do P30 Pro, będzie w stanie dostarczyć nam choć zbliżonych zdjęć do wspomnianego flagowca.
Huawei nova 9 (NAM-LX9) | |
Procesor | Qualcomm Snapdragon 778G 4G (6 mm) 1x 2.4 GHz - Kyro 670 (A78) 3x 2.2 GHz - Kyro 670 (A78) 4x 1.9 GHz - Kyro 670 (A55) |
Procesor graficzny | Qualcomm Adreno 642L |
System i nakładka | HarmonyOS 2.0, EMUI 12 |
Pamięć RAM | 8 GB |
Pamięć na dane | 128 GB |
Łączność | 4G, WiFi 6, Bluetooth 5.2 LE, USB-C, NFC |
Ekran | 6,57", OLED, 1080 x 2340 px, 120 Hz, z czytnikiem linii papilarnych |
Kamera tylna | 50 MP, f/1.9, 23 mm (szeroki kąt), PDAF 8 MP, f/2.2, (ultraszerok.) 2 MP, f/2.4, (głąbi) 2 MP, f/2.4, (makro) |
Kamera przednia | 32 MP, f/2.0 (szeroki kąt) |
Akumulator | 4300 mAh, szybkie ładowanie 66 W, ładowanie zwrotne |
Wymiary i waga | 160 x 74 x 8 mm, 175 g |
Wersje kolorystyczne | opalizujący błękit, czerń |
Cena | 2299 zł |
Ekran smartfona to 6,57-calowy OLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz. Za moc odpowiada z kolei akumulator o pojemności 4300 mAh, wspierający rozwiązanie Huawei SuperCharge 66 W. Jak zauważa producent, technologia ta umożliwia naładowanie urządzenia do 100% w ciągu 38 minut (co również sprawdzimy). Sercem smartfona jest wspomniany już na wstępie procesor Snapdragon 778G 4G, a jego praca wspierana jest 8 GB RAMu. Na przechowywanie danych otrzymujemy natomiast 128 GB wolnej przestrzeni (brak slotu microSD). Smartfon w Polsce dostępny jest w dwóch kolorach – błękitnym, opalizującym pod wpływem światła i czarnym.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- następna ›
- ostatnia »