Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Guild Wars 2 - Monumentalne MMO bez abonamentu

Sebastian Oktaba | 03-09-2012 12:02 |

Kogo my tu mamy?

W przeciwieństwie do pierwszej odsłony Guild Wars, gdzie mogliśmy wcielić się wyłącznie w przedstawicieli rasy ludzkiej, dwójka wykonuje istotny krok do przodu. Nacji występuje teraz pięć - ilość może niezbyt oszałamiająca, ale wystarczająca do zróżnicowania zabawy i wybrania istot najbliższych naszemu sercu. Twórcy odeszli także od oklepanych standardów, wprawdzie pozostawiając przedstawicieli homo-sapiens, aczkolwiek powszechnie znanych elfów, krasnoludów i orków w Tryrii nie spotkamy. Znajdziemy natomiast ich odpowiedników, bowiem w fantastyce pewne kanony i gęby są nieuchronne bez względu na okoliczności przyrody. Wybór rasy nie determinuje jednak konieczności grania konkretną profesją, dlatego możemy tworzyć postawy przyszłego bohatera wedle własnego uznania oraz pomysłu. Rodowód niewiele zmienia również w kwestii bonusów startowych, pomijając lokację początkową oraz kilka modyfikatorów, więc poszczególne gatunki wypadają podobnie w każdej roli.

Przedstawiciele najbardziej uniwersalnego gatunku (ludzie) zostali utrzymani w duchu średniowiecza, czyli stylistycznie prezentują „rycerski” poziom, natomiast reszta watahy jest już znacznie bardziej oryginalna. Charr to bezlitośni wojownicy o urodzie będącej skrzyżowaniem kota z bawołem, świetnie radzący sobie z bronią palną oraz obróbką metalu. Nornowie są nacją potężnie zbudowanych zmiennokształtnych z północnych rubieży Tyrii, mogących uchodzić za praprzodków dumnych Wikingów. Asura jest z kolei ludem najbardziej nietuzinkowym, charakteryzującym się ponadprzeciętnym intelektem, opanowaniem nowoczesnej technologii oraz... przewlekłym wodogłowiem. Sylvari to kuzyni elfów mieszkający w gęstych lasach, szlachetne istoty rodzące się z wiedzą uzyskaną podczas snu, eteryczne i wrażliwe. Zaraz po wyborze rasy i płci przechodzimy do karty profesji - zmiana specjalizacji nie jest możliwa w trakcie gry, toteż warto chwilę pomyśleć przed kliknięciem na „Zatwierdź”.

Profesje, których przygotowano osiem są wystarczająco odmienne, żeby każdy znalazł ścieżkę odpowiadającą preferowanemu stylowi, chyba że szuka czegoś niespotykanego. Guild Wars 2 stawia bowiem na absolutny kanon fantasy. Guardian specjalizuje się w defensywnej i ofensywnej magii, trochę jak nieobecny Palladyn, natomiast Warrior to rozrabiaka wymiatający bronią białą. Engineer jest mistrzem technologii oraz alchemii, korzystający z eliksirów, wieżyczek i granatów, zaś Ranger do perfekcji opanował korzystanie z łuków, wspierając się przyzwanymi zwierzętami. Necromancer to dyplomowany specjalista od czarnej magii, ożywiania zmarłych czy osłabiania przeciwników poprzez rzucanie klątw. Mesmerzy są magicznymi strzelcami, wywołującymi zamieszanie i bazujący na iluzjach, podczas gdy Thief opanował sztukę podstępu, chowania w cieniu, kradzieży oraz skrytobójstwa. Elementaliści kontrolują siły natury, posługując czarami powietrza, ognia, ziemi i wody. Słowem - zestaw oklepany lecz niezastąpiony.

Personalizacja to kolejny etap tworzenia protegowanego, gdzie ustalamy wzrost, posturę, szczegółowy wygląd twarzy, fryzurę, kolor oczu itp., dostosowując farysa do własnych upodobań. Facjaty wirtualnych bohaterów są bardzo ładne, możliwości ich modelowania szerokie, zaś ilość detali w pełni satysfakcjonująca. Simsowy pierwiastek w MMO to niejako podstawa, więc Guild Wars 2 oferuje sporo kombinacji w tym zakresie - moja ulubione to afro - ciekawe jak wygląda z hełmem ;] Ostatni punkt programu stanowi napisanie biografii podpieczonego, polegające na udzieleniu odpowiedzi na kilka pytań, kształtujących jego osobistą historię, co postaram się przybliżyć na kolejnych stronach. Postać opisuje też szereg atrybutów (m.in.: Power, Precission, Toughness, Vitality) zwiększających siłę ataków, szansę na ciosy krytyczne, obronę, życie i skuteczność leczenia, podnoszonych automatycznie przy awansowaniu, sprzętem lub konsumpcją. Dziewięć jest identyczne dla wszystkich, a tylko jeden unikalny dla każdej z ras (np.: Empatia u Rangera).

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.