Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą

Damian Marusiak | 03-11-2022 18:00 |

Recenzja God of War Ragnarök - gameplay to ewolucja, na rewolucję nie liczcie

Czysty gameplay to ewolucja względem poprzedniej gry. Poprzedni tytuł przyniósł prawdziwą rewolucję (względem wcześniejszych odsłon God of Wara), toteż tutaj nie zdecydowano się ponownie na radykalne zmiany, zamiast tego wprowadzono przeróżne usprawnienia i pomniejsze zmiany, które jednak w pewnym stopniu wpływają na odczucia z gry. Kratos od samego początku korzysta z Lewiatana oraz Ostrzy Chaosu, które ponownie możemy ulepszać u Broka oraz Sindriego. Tym razem jednak twórcy oferują aż 9 poziomów rozwoju. Gra ponownie oferuje Kratosowi kilka głównych parametrów tj. Siła, Ochrona, Czas odnawiania, Szczęście czy Runy. Wprowadzone elementy RPG zachowały się również tutaj. Kolejne poziomy postaci wbijamy poprzez zdobywanie coraz lepszego rynsztunku (lub ulepszaniu tego już posiadanego). Poprzez eksplorację i wykonywanie misji (najczęściej pobocznych) otrzymujemy dostęp do kolejnych pancerzy czy amuletów, które poprawiają kolejne statystyki.

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Do Lewiatana oraz Ostrzy Chaosu ponownie możemy przypisać maksymalnie dwie zdolności, które później wykorzystujemy podczas starć z przeciwnikami. Osobiście w przypadku Lewiatana najbardziej przypadła mi do gustu umiejętność Tchnienie Thamura, która wprowadza olbrzymi lodowy wir raniący każdego przeciwnika, który znajdzie się w jego zasięgu. W przypadku Ostrzy Chaosu najczęściej korzystałem z Płomienia Udręki (wywołujący erupcję ognia, mocno raniąc wroga stojącego przed nami) oraz Uderzenia Meteorytów, co jak sama nazwa wskazuje aktywuje prawdziwy deszcz ognistych meteorytów, raniąc przeciwników na dużym obszarze. Poprzez zdobywane punkty doświadczenia (otrzymujemy je za starcia z wrogami oraz wykonywanie zadań), możemy ulepszać umiejętności zarówno Kratosa jak i Atreusa, jak również otrzymujemy możliwość poprawiania statystyk zdolności przyporządkowanych do naszych broni.

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Sam Atreus jest również lepszym towarzyszem w tym względzie, że jest dojrzalszy a przez to bardziej samodzielny. Nie musimy mu już wydawać rozkazów, zamiast tego chłopak sam wychodzi z inicjatywą i wykorzystuje swoje umiejętności, by przynajmniej powalić kilku przeciwników. God of War Ragnarök jest grą nastawioną jednak nie tylko na walkę, ale również eksplorację. Tutaj z kolei wprowadzono jeszcze więcej zagadek środowiskowych, a przejście do niektórych części lokacji będzie możliwe dopiero na późnym etapie gry. Część zagadek nie jest trudna do rozwiązania, ale część potrafi dać mocno w kość, ponieważ dojście do niektórych przejść jest niezwykle skrupulatnie poukrywane.

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Gra oferuje również całkiem sporo aktywności poza głównym wątkiem. Najwięcej czasu spędzimy na zadaniach pobocznych. Część z nich wymagają od nas zbierania (przedmiotów, a nawet... mitycznych stworów), inne są zlecane przez napotykane postaci i zazwyczaj odznaczają się bardzo ciekawymi, własnymi wątkami fabularnymi. Do tego dochodzą różnego rodzaju znajdźki poukrywane po większości światów. Dostęp do części z nich będzie możliwy dopiero na późniejszym etapie gry (a nawet po zakończeniu głównego wątku fabularnego), więc wszyscy fani myszkowania po mapie spędzą w nowym God of Warze ponad 50 godzin (a pewnie i więcej, jeśli zdecydujemy się na wyższy poziom trudności, będący prawdziwym wyzwaniem).

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Recenzja God of War Ragnarök na PlayStation 5 - next-genu tu nie uświadczysz, ale gra nadrabia epicką fabułą [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 41

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.