Recenzja Gamedec – adaptatywna, bogata fabularnie gra cRPG, która ratuje honor polskich gier z gatunku cyberpunk
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Gamedec – adaptatywna, bogata fabularnie gra cRPG
- 2 - Fantastyka socjologiczna i mnóstwo wyborów
- 3 - Dedukcja, która może się nie udać, czyli No Sh*t Sherlock
- 4 - Cyberpunk, czyli neony i standardowo... bugi :)
- 5 - Gamedec - galeria screenów
- 6 - Platforma na jakiej testujemy gry
- 7 - Gamedec - podsumowanie
Fantastyka socjologiczna i mnóstwo wyborów
O świecie wykreowanym w powieściach i przeniesionym do gry można napisać jeszcze wiele. Chociażby to, że mamy tu do czynienia z przekroczeniem osobliwości informatycznej. Innymi słowy ludzie XXII w. nie kontrolują już cyfrowych światów, które sami stworzyli. Antygrawitacja, wieżowce połączone ze sobą siecią podniebnych chodników, rozpasanie seksualne, przenoszenie umysłów do sieci i maszyn, tworzenie nowych osobowości, sztuczna inteligencja na każdym kroku, uzależnienia od substancji psychoaktywnych... Tak w skrócie prezentuje się ów świat i muszę przyznać, że ten gierczany wciągnął mnie nawet mocniej, niż ten książkowy (pewnie kwestia immersji za sprawą interaktywności). Gamedec to jednak nie tylko lekkie hard sci-fi (he he), ale przede wszystkim fantastyka socjologiczna. Nieobce są tu więc zagadnienia związane z egzystencjalizmem czy transhumanizmem, co bardzo mnie cieszy.
Tak nasz gamedec urządził się w swoim warszawskim mieszkanku XXII wieku
Można się już domyślać, że gra pt. Gamedec stoi przede wszystkim fabułą i to niepozbawioną plottwistów. Oczywiście w książkach i produkcji studia Anshar nie ma niczego, co nie pojawiłoby się już w innych dziełach fantastyczno-naukowych, jednak wciąż mamy do czynienia (zwłaszcza w drugiej połowie gameplay'u) z wciągającą historią, którą chce się odkrywać, i która potrafi wywołać ten pożądany, choćby niewielki mindblow. Na starcie gra pozwala nam nadać imię naszego gamedeca, wybrać jego płeć oraz jeden z kilkunastu gotowych wyglądów. Jak na RPG przystało, otrzymamy także możliwość wyboru wstępnej wartości postaci, która przekłada się na tzw. aspekty. Te są później gromadzone w wyniku podejmowania określonych działań czy też wybierania konkretnych opcji dialogowych. Jeśli uzbieramy ich wystarczająco dużo, wymienimy je z kolei na profesje (cheater, programista, skalpel, mindinfluencer itp.). Profesje to swoiste drzewko rozwoju postaci, którego rozbudowa pozwala nam na korzystanie z dodatkowych działań. I to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o ewentualny progres bohatera.
Drzewko rozwoju z profesjami
Sam zaś bohater stworzony przez Anshar Studios jest dość charakterystyczny, choć wiele zależy od tego, jakich opcji dialogowych oraz wyborów użyjemy. Możemy więc sprawić, by nasz gamedec był raczej chamsko zabawny lub raczej współczujący i trzymający się zasad. Ale choć protagonist(k)a jest jakiś, to niestety raczej się z nim nie zżyjemy. Wszystko dlatego, że w grze postaci są nieme. Jesteśmy więc skazani na wiele godzin czytania. Przy okazji warto mieć świadomość, że w grze umieszczono aż 300 tysięcy słów, co jest standardem raczej dla dwa razy dłuższych gier RPG. Gamedec to jednak pozycja o tak srogiej wielowątkowości, dająca tak spore pole do decyzyjności, że liczba ta jest uzasadniona. Jeśli zaś chodzi o pozostałych bohaterów gry, to w znakomitej większości napisani zostali oni naprawdę dobrze. Tak samo jak dopracowano ich awatary, które pojawiają się w dialogach, tak samo zadbano, aby bohaterowie poza protagonistą mieli swoją historię, przekonania oraz osobowość.
Wycinek z Unreal Engine na rozgałęzienia decyzyjne w grze
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja Gamedec – adaptatywna, bogata fabularnie gra cRPG
- 2 - Fantastyka socjologiczna i mnóstwo wyborów
- 3 - Dedukcja, która może się nie udać, czyli No Sh*t Sherlock
- 4 - Cyberpunk, czyli neony i standardowo... bugi :)
- 5 - Gamedec - galeria screenów
- 6 - Platforma na jakiej testujemy gry
- 7 - Gamedec - podsumowanie
Powiązane publikacje

Graliśmy w Elden Ring Nightreign - roguelike souls, czyli relacja z sieciowych testów niekonwencjonalnej gry FromSoftware
18
Pierwsze wrażenia z Kingdom Come Deliverance II PC - graliśmy w wersję przedpremierową. Zapowiada się solidny produkt
82
Recenzja Indiana Jones and The Great Circle - słynny archeolog ponownie w trasie. Ocena dostateczna, doktorze Jones
142
Recenzja GTA: The Trilogy - The Definitive Edition z najnowszą aktualizacją. Oceniamy jakość klasycznego oświetlenia
35