Recenzja Far Cry 2 - Makumba w wersji hardcore
- SPIS TREŚCI -
Pożegnanie z Afryką
Przeglądając recenzje Far Cry 2 w zachodniej prasie oraz kilku rodzimych serwisach, zastanawiałem się bardzo długo jakim cudem sztuczna inteligencja komputera zachwyciła gros redaktorów. Z ręką na sercu napiszę, że A.I. jest bardzo przeciętne i jedynie miejscami potrafi czymś zaskoczyć. Przeciwnicy wykorzystują uwarunkowania terenu, czasami kooperują, ale często też lecą na oślep pod lufę lub stoją jak słup soli, czekając na egzekucję. Efektywność nieprzyjacielskich jednostek wynika raczej z oszustwa, wszak inaczej nie mogę opisać ich naprawdę imponującej celności. Gdy już nas namierzą, nie ma zmiłuj. Kule ze zwykłego UZI w ich rękach dosięgały mnie z kilkuset metrów, natomiast moje ołowiane „żołnierzyki” wypluwane przez znacznie bardziej „poważny” sprzęt były zdecydowanie mniej skuteczne. Być może wyższy poziom trudności nie jest przeznaczony dla „normalnych” graczy. Na uwagę zasługuje natomiast pokaźny ekwipunek, bogaty zarówno w pistolety, strzelby jak i wyrzutnie rakiet, snajperki, granaty czy miotacz płomieni. Opcjonalna możliwość ulepszania broni, choć ciekawa, nie jest tak dobrze zrealizowana jak w S.T.A.L.K.E.R. Czyste Niebo. Mimo wszystko mamy w czym wybierać. Oprawa audio nie pozostawia wiele do życzenia. Odgłosy buszu, szelesty, trzaski i wystrzały brzmią przekonywująco. Muzyka, wykorzystująca afrykańskie brzmienia, miejscami usypia, ale chyba na tym polega jej egzotyczny urok.
Słowo na niedzielę
Było troszeczkę marudzenia, ale poza tym każdy, kto lubi klasyczne, niczym niezabarwione Fps z gigantyczną ilością akcji powinien zasmakować w Far Cry 2. Jak na dłoni widać inspiracje Ubisoft tytułami takimi jak S.T.A.L.K.E.R. Cień Czarnobyla, jednak w niektórych miejscach postawiono na złe rozwiązania. Wspaniale przemierza się bezkresne sawanny, przedzierając jeepem przez chaszcze, podpala kolejne połacie terenu i delektuje nieograniczoną swobodą. Niestety konstrukcje misji są zbyt jednolite, a częstotliwość występowania przeciwników wysoce przesadzona, co mniej „hardcorowych” graczy może zniechęcić do dłuższej zabawy. Nie zmienia to jednak faktu, iż Far Cry 2 jest jednym z najważniejszych Fps tego roku i warto przynajmniej zobaczyć jak prezentuje się w ruchu. Biorąc pod uwagę ocenę wystawiona przez mnie Crysisowi, Far Cry 2 musiałem potraktować równie ostro i krytycznie. Natomiast jeżeli nie należysz do malkontentów i oprawa wizualna jest dla ciebie równie ważna jak sama grywalność, wtedy spokojnie usiądź do gry i strzelaj, strzelaj, strzelaj ...
|
Plus i Minus: 70/100 PLUSY: + Bardzo dobra grafika - Nudne misje |
Powiązane publikacje

Recenzja The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered - Pięknie odświeżony klasyk z zachowaną esencją oryginału
91
Recenzja Assassin's Creed Shadows - recykling w sosie azjatyckim. Ubisoft próbuje odbić się od dna skacząc na plecy feudalnej Japonii
130
Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
127
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
150