Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja F1 2013 - Zręcznościowe wyścigi z dodatkiem symulacji

Arkad | 03-10-2013 23:01 |

Codziennie o tej porze wożę się po... torze

Użytkownik otrzymuje standardowo narzędzia służące do regulacji najważniejszych elementów bolidu. Możemy między innymi wyregulować skrzydła, balans hamulców, moc silnika oraz kilka pomniejszych ustawień mogących polepszyć nasze wyniki. Dla leniwców przygotowano szybkie ustawienia, które są wybierane zależnie od pogody panującej na torze. Do naszej dyspozycji jest również pasek służący do regulacji poziomu paliwa w naszym baku - im mniejsza jego ilość, tym bolid staje się lżejszy a tym samym szybszy. Oczywiście od gracza zależy także założony komplet opon oraz strategia wyścigu, czyli ilość postoi oraz ich rozkład czasowy. Już podczas pierwszego wyścigu w Melbourne zdarzyło nam się uczestniczyć w niebezpiecznej sytuacji pomiędzy konkurentami AI, która spowodowała wypadek oraz pojawienie się samochodu bezpieczeństwa na torze. Kierowca nie może jednak złamać żadnych przepisów (wyprzedzić poprzedzającego zawodnika), bowiem F1 2013 automatycznie ogranicza naszą prędkość. Co więcej, restart wyścigu również nie odbywa się pod pełną kontrolą gracza, więc zyskanie pozycji tuż po pokazaniu zielonej flagi graniczy z cudem. Podczas pobytu samochodu bezpieczeństwa na torze nasi przeciwnicy masowo zjeżdżają na pit-stopy - jest to niewątpliwie świetna okazja do nadrobienia ewentualnych strat.

Podczas każdego przejazdu towarzyszy nam miniaturowe menu umieszczone po prawej stronie. Standardowo zostały na nim umieszczone informacje dotyczące stanu opon oraz temperatury silnika, jak również stan paliwa w zbiornikach oraz ewentualnie informacje o zaplanowanym postoju. Tryb powtórki dostępny po wciśnięciu klawisza Esc zawiera kilkanaście ostatnich sekund naszego wyścigu oraz możliwość powrotu przy pomocy tak zwanych przewinięć. Przed przystąpieniem do zawodów możemy wybrać kilka opcji pogodowych, które pozwalają także na losowe wybranie aury przez grę. Zgodnie z zasadami realnej Formuły 1 wystąpienie deszczu wyklucza użycie systemu zmniejszenia docisku tylnej osi (DRS). Użytkownik może wybrać jedną z kilku dostępnych kamer - najczęściej wybierana jest kamera telewizyjna, jaka jest zdecydowanie bardziej przyjazna użytkownikowi aniżeli widok ze środka bolidu. Widoczność podczas silnej ulewy jest minimalna, więc hamowanie w odpowiednim punkcie jest wyjątkowo trudne. W sezonie F1 2013 mieliśmy okazję oglądać wyścig o Grand Prix Niemiec na torze Nürburgring i taką samą sytuację obserwujemy podczas kariery w najnowszej grze od Codemasters.

Niektóre tory odbiegają nieco od rzeczywistości, jednak oprawa graficzna każdego z nich jest po prostu wyśmienita. Mistrzowie kodu po raz kolejny przyłożyli się do silnika odpowiadającego za generowanie grafiki - wszystkie elementy wyglądają bardzo szczegółowo, zaś całe otoczenie bolidu jest wyjątkowo realistyczne. Nowe tory ulokowane w Jerez oraz Brands Hatch zostały odwzorowane całkiem przyzwoicie. Jeśli wyjedziemy poza asfaltową nawierzchnię nasze opony w chwili pokryją się drobnymi kamieniami i musi minąć chwila, aby gumowa powierzchnia wyglądała jak zwykle. Grafika po wejściu w klasyczny tryb ze starszymi bolidami nabiera klimatycznej barwy, zaś standardowy HUD zostaje zastąpiony złotą czcionką z dawnych sezonów. W pewnych momentach F1 Classic zdecydowanie przewyższa odwzorowany w standardowej karierze obecny sezon F1 2013 - starsze pojazdy prowadzą się w niezwykły sposób, natomiast użytkownik rzeczywiście zostaje przeniesiony w lata 80. oraz 90. ubiegłego wieku. Sukces trybu F1 Classic na pewno spowoduje udostępnienie kolejnych dodatków DLC przez brytyjskie studio - do dyspozycji jest jeszcze wiele torów oraz zespołów z dawnych lat.

System destrukcji działa jak zwykle tak jak mu wygodnie - jednym razem odpadnie nam skrzydło, podczas innej kolizji jedynie je uszkodzimy, a w pewnych wypadkach po prostu zakończymy wyścig. Podobnie jest zresztą z algorytmem przyznawania kar dla kierowcy, który wiele razy może być powodem zdziwienia gracza z otrzymanego bagażu czasowego lub wymuszonego przejazdu przez aleję serwisową. Bardzo trudno jest wykonać sprawiedliwy system, więc kolejne odsłony na pewno nie przyniosą w tej sprawie żadnej rewolucji. Oprawa dźwiękowa F1 2013 wypada całkiem nieźle, zaś komentarze w polskiej wersji dostarczonej przez CDP.pl zostały zdecydowanie poprawione w stosunku do poprzedniej edycji. Zdecydowanie brakuje typowo technicznych komunikatów lub zabawnych komentarzy skierowanych do gracza - być może Codemasters zdecyduje się kiedyś na wprowadzenie realistycznych rozmów z poprzednich sezonów Formuły 1? Przydałyby się również kontrowersyjne polecenia zespołowe...

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 9

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.