Recenzja Dishonored PC - Miks Bioshock, Deus Ex i Half Life 2
- SPIS TREŚCI -
Technikalia
Dishonored wykonano na silniku Unreal Engine, który pomimo coraz bardziej zaawansowanego wieku nie traci swojej popularności. Graficznie bywa jednak nierówno - momentami jest po prostu pięknie, natomiast za chwilę krzywimy brwi odwracając wzrok. Ogólny poziom wykonania technicznego zaliczam jednak na plus, bowiem kapitalna stylistyka Dishonored nadrabia wszelkie braki. Całkiem sugestywnie wyglądają też efekty świetlne, cieniowanie i efekt podpalenia, zwłaszcza w podziemiach i mapach nocnych. Z jakością tekstur bywa niestety różnie począwszy od wyrazistych, przez średnie, a skończywszy na paskudnie rozpaćkanych. Jednym słowem - Unreal. Przynajmniej uwzględniono wygładzanie krawędzi (MLAA / FXAA). Wymagania sprzętowe nie sprawiają wrażenia wygórowanych, skoro spokojnie można pograć na dwurdzeniowym procesorze i GeForce GTX 460 1GB. Nasza platforma testowa (Core i7 3770K @4,5 GHz / GTX 580 WindForce 3X) tradycyjnie pozwalała na włączenie wszystkich detali.
Słowo na niedzielę
Dishonored okazał się bardzo miłym zaskoczeniem! Kompletnie mną zawładnął i przypomniał, że czasami warto chociażby od niechcenia sięgnąć po tytuł, którego wcześniej nie planowało się sprawdzać. Jeśli miałbym zrobić szybkie podsumowanie bieżącego roku, to Dishonored bez chwili namysłu umieściłbym w pierwszej piątce najbardziej grywalnych pecetowych gier. Połączenie klimatu Half Life 2, walki w stylu Bioshock, swobody Deus Ex i skrytobójczych zapędów Thief oraz Assassin's Creed, zaowocowało czymś nieprzyzwoicie przyjemnym w odbiorze. Jednak wbrew pozorom Dishonored nie jest wyłącznie zlepkiem cudzych pomysłów - twórcy dużo wprowadzili od siebie nakreślając wiarygodny świat, bohaterów niezależnych i przewidywalną lecz wciągająca historię. Przejście kampanii na wyższych poziomach trudności zajmuje kilkanaście emocjonujących godzin, więc na długość rozrywki nie sposób narzekać... chociaż oczywiście chciałoby się więcej... Zdecydowanie polecam fanom Deus Ex i Bioshock.
Dishonored
Cena: ~129 zł
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Za dostarczenie gry do testów dziękujemy firmie:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
Powiązane publikacje

Recenzja The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered - Pięknie odświeżony klasyk z zachowaną esencją oryginału
91
Recenzja Assassin's Creed Shadows - recykling w sosie azjatyckim. Ubisoft próbuje odbić się od dna skacząc na plecy feudalnej Japonii
130
Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
127
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
150