Recenzja DiRT Rally 2.0 - dwa kroki do przodu, dwa kroki do tyłu
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Poprzeczka została zawieszona niezwykle wysoko
- 2 - Po kolei - jak, gdzie i czym będziemy jeździć?
- 3 - Realizm niby większy, ale jeździ się jakby łatwiej
- 4 - Żeby tylko ta gra brzmiała tak, jak wygląda...
- 5 - DiRT Rally 2.0 - galeria screenów
- 6 - Podsumowanie: dwa kroki do przodu, dwa kroki do tyłu
Podsumowanie: dwa kroki do przodu, dwa kroki do tyłu
Jak wspomniałem na pierwszej stronie, DiRT Rally 2.0 to po prostu bardzo dobra gra rajdowa i uważam tak mimo tego, że przeczepiłem się do wielu rzeczy. Bawiłem się przy niej naprawdę dobrze - docenić należy przede wszystkim genialny, realistyczny model jazdy i ogólną fizykę. Do tego dostajemy dużo ciekawych samochodów z różnych epok, a każdy z nich prowadzi się inaczej. Nie ma więc wątpliwości, że to doskonała produkcja dla osób posiadających dobrą kierownicę. Co nie mniej istotne, względem poprzedniej odsłony mamy tutaj język polski, zaś wszelkie menusy czy ustawienia przerysowano na nowo, co uznaję za jawny ukłon w stronę niedzielnych graczy.
Przy pierwszym DiRT Rally bawiłem się lepiej, niemniej nową odsłonę i tak polecam - zwłaszcza tym, którzy nie grali w "jedynkę" i/lub chcą przekonać się do nieco bardziej realistycznych gier wyścigowych.
Niestety, nowa produkcja Codemasters wypada znacznie gorzej, jeśli porównamy ją z pierwszą odsłoną DiRT Rally. Wtedy lista wad rozrasta się o kilka punktów. Choć jeździ się świetnie, momentami miałem wrażenie, że jest trochę za łatwo i uważam, że poprzednia część gry dała mi większe pole do popisu. Nie sposób nie wspomnieć też o irytującym pilocie, przeciętnym udźwiękowieniu, nudnych i mało zróżnicowanych trasach czy pomniejszych niedociągnięciach. Mimo tego jednak nie wolno przedwcześnie skreślać DiRT-a Rally 2.0 - tytuł ten będzie jeszcze długo rozwijany i poprawiany, a po drodze pojawi się masa DLC z nowymi samochodami i - uwaga - dodatkowymi trasami. To oznacza, że odbiór gry za kilka czy kilkanaście miesięcy może być zupełnie inny. Na razie fakty są jednak takie, że przy pierwszym DiRT Rally bawiłem się lepiej. I mówię to po bezpośrednim porównaniu obu produkcji face to face. Niemniej nową odsłonę i tak polecam - zwłaszcza tym, którzy nie grali w "jedynkę" i/lub chcą przekonać się do nieco bardziej realistycznych gier wyścigowych.
DiRT Rally 2.0 PC
Cena: ok. 180 zł
![]() |
|
Grę do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Poprzeczka została zawieszona niezwykle wysoko
- 2 - Po kolei - jak, gdzie i czym będziemy jeździć?
- 3 - Realizm niby większy, ale jeździ się jakby łatwiej
- 4 - Żeby tylko ta gra brzmiała tak, jak wygląda...
- 5 - DiRT Rally 2.0 - galeria screenów
- 6 - Podsumowanie: dwa kroki do przodu, dwa kroki do tyłu
Powiązane publikacje

Recenzja The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered - Pięknie odświeżony klasyk z zachowaną esencją oryginału
91
Recenzja Assassin's Creed Shadows - recykling w sosie azjatyckim. Ubisoft próbuje odbić się od dna skacząc na plecy feudalnej Japonii
130
Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
127
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
150