Recenzja Realme Buds T310. Tanie słuchawki z bardzo dobrą baterią, ANC, multipoint i atrakcyjnym dźwiękiem
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Realme Buds T310 - recenzja słuchawek
- 2 - Realme Buds T310 - jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Realme Buds T310 - etui, gumki, etui
- 4 - Realme Buds T310 - sterowanie, ANC, tryb przezroczysty
- 5 - Realme Buds T310 - aplikacja, czas pracy na baterii, czas ładowania
- 6 - Realme Buds T310 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 7 - Realme Buds T310 - podsumowanie
Realme Buds T310 - aplikacja, czas pracy na baterii, czas ładowania
Aplikacja do obsługi tych słuchawek nazywa się Realme Link, jest przetłumaczona na język polski i dostępna zarówno na system Android, jak i iOS. Na górze ekranu głównego klasycznie widoczna jest grafika prezentująca wygląd słuchawek i etui, a także poziom naładowania akumulatorów w nich zawartych. Tuż pod nimi użytkownik może już przełączać tryby pracy słuchawek, czyli: ANC włączone, ANC wyłączone oraz tryb przezroczysty. Po włączeniu aktywnej redukcji szumu pojawiają się też opcje redukcji szumu wiatru oraz wyboru siły działania ANC: maksymalny, umiarkowany i lekki. Natomiast po przełączeniu na tryb transparentny również pojawia się opcja redukcji szumu wiatru i do tego jeszcze wzmacniania głosu.
W sekcji efektów dźwiękowych można włączyć dźwięk dynamiczny, czyli w praktyce proste podbicie tonów niskich, średnich i wysokich. Jest też dodatkowy korektor dźwięku, który oprócz dosłownie czterech ustawień fabrycznych (wokal, oryginalny dźwięk, czysty bas, bass boost), daje jeszcze możliwość ręcznego ustawienia poszczególnych zakresów częstotliwości, od 62 Hz do 16000 Hz. Takich ustawień ręcznych można zapisać kilka. Aplikacja pozwala włączyć efekty wirtualnego dźwięku przestrzennego, które oczywiście zmieniają brzmienie, ale w mojej opinii nie brzmią ciekawie w połączeniu z muzyką, a lepiej z grami lub ewentualnie niektórymi filmami. Dostępna jest także opcja podbicia głośności słuchawek, która teoretycznie może być przydatna, ale warto pamiętać, że jednak skraca trochę czas pracy na akumulatorze (o tym za moment).
Jeśli chodzi o inne funkcje, to zdecydowanie warto wyróżnić multipoint, który w tym przypadku pozwala połączyć Realme Buds T310 z dwoma odtwarzaczami jednocześnie. Nie zabrakło też trybu gry, delikatnie obniżającego jakość dźwięku, ale za to zmniejszającego opóźnienia dźwięku w stosunku do obrazu (przydatne w grach i filmach). W apce da się skonfigurować obsługę dotykową, ale to już opisałem na poprzedniej stronie recenzji. Dodam, że czterokrotne dotknięcie panelu dotykowego w lewej lub prawej słuchawce włączy funkcję odnajdowania telefonu (odtworzy na nim dźwięk). Realme Link pozwala także wykonać aktualizację oprogramowania słuchawek, co z resztą ja też uczyniłem przed rozpoczęciem testu.
Czas pracy na akumulatorze i czas ładowania - jest bardzo dobrze
Chętnie przyznam, że pod względem realnego czasu pracy na akumulatorze słuchawki Realme Buds T310 zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie. Producent deklaruje całkiem dobre wyniki, bo aż 9 godzin ciągłego odtwarzania muzyki bez ANC (40 godzin łącznie z etui) lub 6 godzin z włączonym ANC (26 godzin z etui). Tymczasem ja połączyłem te słuchawki ze smartfonem Google Pixel 6a, włączyłem kodek AAC, ustawiłem głośność na połowę (bo przy takim poziomie zazwyczaj podawane są deklaracje producenta) i wyłączyłem podbicie głośności, które i tak nie jest konieczne. Jak się okazuje, rezultaty przerosły deklaracje producenta. Bez ANC same słuchawki działały aż 10 godzin i 45 minut, co jest rewelacyjnym osiągnięciem, jak na słuchawki dokanałowe. Taki wynik przewyższa to, co oferuje większość konkurentów, nie tylko w podobnej cenie, ale też droższych.
Zaznaczę przy tym, że połowa głośności, nawet bez podbicia decybeli) jest poziomem całkowicie wystarczającym np. w warunkach domowych lub biurowych. Po włączeniu ANC rzecz jasna ten czas skrócił się wyraźnie, ale nadal był lepszy od deklaracji producenta i wynosił niespełna 7 godzin (ponownie bez podbicia głośności). Jeśli doliczyć do tego energię z etui ładującego, to łączne wyniki będą wynosiły odpowiednio: około 43 - 44 godziny i prawie 30 godzin. Czas ładowania też jest bardzo dobry. Trafiłem na informację, że teoretycznie słuchawki w etui powinny ładować się godzinę, a tymczasem w moim teście pełne ładowanie trwało niemal równe 30 minut. Duże brawa dla Realme za takie podejście do relatywnie tanich słuchawek.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Realme Buds T310 - recenzja słuchawek
- 2 - Realme Buds T310 - jakość wykonania, ergonomia, komfort
- 3 - Realme Buds T310 - etui, gumki, etui
- 4 - Realme Buds T310 - sterowanie, ANC, tryb przezroczysty
- 5 - Realme Buds T310 - aplikacja, czas pracy na baterii, czas ładowania
- 6 - Realme Buds T310 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 7 - Realme Buds T310 - podsumowanie
Powiązane publikacje

Porównanie aparatów Samsung Galaxy S25 Edge vs Galaxy S25 Ultra. Podobna jakość zdjęć i filmów, czy jednak niespodzianka?
30
Recenzja Realme Buds Air 7 Pro. Dobre słuchawki, ale… niewiele lepsze od poprzednika i przy okazji droższe
3
Recenzja CMF Buds 2 Plus. Kodek LDAC, multipoint, ANC, automatyczna pauza i 14 godzin na baterii za 269 zł.
3
Recenzja Razer Kraken V4 Pro. Trzy rodzaje łączności, stacja z wyświetlaczem OLED, haptyka i mnóstwo innych funkcji
62