RE Engine: Capcom pracuje nad grami na nową generację konsol

Capcom, już od ponad dekady był znany z powodu swoich wydajnych silników graficznych. Wtedy to ukazały się pierwsze gry na MT Framework, w tym Dead Rising, a engine przez lata zasilił jeszcze multum tytułów na różnorakie platformy, od Xboxa 360 przez Nintendo 3DS po PC. Od kilku lat domyślnym wyborem firmy jest ich nowsze rozwiązanie, zwane RE Engine, użyte w Resident Evil 7, Devil May Cry 5 i Resident Evil 2 Remake. Na ostatnim zebraniu finansowym z inwestorami, Capcom ujawnił, że pracuje nad kilkoma tytułami opartymi na tym właśnie silniku. Wydaje się, że więc zmierzają one już na nową generację konsol, na co technologicznie – według Japończyków – RE Engine był przygotowany.

Pewnym jest, że Capcom pracuje nad kilkoma nowymi tytułami na RE Engine. Ukażą się one w przyszłej generacji. Nie wiemy natomiast, które to konkretnie gry, choć mogą to być: Resident Evil 8, remake RE3 bądź Dino Crisis.

Tytuły, nad którymi pracuje obecnie Capcom nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone. Tymczasem na forum NeoGAF pojawił się wpis użytkownika o nicku Braldyr, wielokrotnego uczestnika targów E3 w przeszłości (co potwierdził zdjęciami). Wspominał on o tym, że Capcom prawdopodobnie ujawni swój następny duży projekt w tym roku. Wskazywał, że może to być Resident Evil 8, Resident Evil 3 Remake lub reboot Dino Crisis. Ta ostatnia seria pozostaje bez kontynuacji już 16 lat. Z drugiej strony japońska korporacja zaznaczyła, że seria Dead Rising jest nadal dla niej ważna.

Resident Evil 3 - Remake może zrobić inne studio, niż Capcom

Według Capcomu silnik RE Engine od samego początku miał być skonstruowany tak, aby łatwo dopasować go do nowej generacji sprzętu. Ponadto firma jest przekonana, że dzięki niemu wniesie znaczący wkład w rozwój tytułów next-genowych. Niezależnie od tego, nad jakimi ostatecznie projektami pracuje Capcom, możemy być pewni, że japońskie studio a) zaangażuje do nich liczne ekipy (przy RE2 pracowało 800 osób) b) będzie mierzyć bardzo wysoko (ostatnie tytuły oscylowały wokół 90% na Metacritic).