Razer Anzu - Recenzja inteligentnych okularów, które za kilka lat prawie każdy z nas będzie miał na nosie
- SPIS TREŚCI -
Razer Anzu - Podsumowanie
Zanim rozochocimy się w związku z ewentualnym zakupem konstrukcji Razer Anzu należy pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim, aby się nie rozczarować pamiętajmy, że nie jest to sprzęt stricte muzyczny. Co prawda posłuchamy naszych ulubionych kawałków bez zgrzytania zębami, ale nie będzie to takie samo doświadczenie jak przy korzystaniu ze słuchawek. W tym wypadku (dla porównania) lepiej spisują się nawet słuchawki kostne pokroju AfterShokz OpenMove (nasz test). Mimo wszystko w "oksach" Razera jakiś tam bas występuje i z pewnością ostatecznie nie będziemy chcieli sprzętu posmarować smalcem i rzucić psom. No, chyba że odkryjemy kapryśność działania paneli dotykowych, które mają dość mały obszar dotyku i przez to z ich aktywacją bywa różnie. Do chorób wieku dziecięcego zalicza się również dość przeciętna długość pracy na jednym ładowaniu akumulatorków.
Odporne na zachlapania, z bardzo dobrym mikrofonem, świetnymi, wymiennymi soczewkami i wbudowanymi głośniczkami. Oto okulary Razer Anzu w pełnej krasie. Sprzęt niezbyt tani, ale z pewnością przecierający ścieżki kolejnym twórcom tego typu sprzętu.
Wszystkie powyższe kwestie sprawiają, że osobiście wstrzymałabym się z nabyciem tego typu gadżetu od Razera do kolejnych generacji. Oczekuję w nich nie mniej dobrych soczewek, równie niskiej wagi, prostoty i wygody użytkowania oraz równie świetnej pracy mikrofonów. To, co powstrzymuje mnie od zakupu na tę chwilę, to również moja wada wzroku (o czym pisałam na poprzednich stronach). Jeśli takowej bym nie posiadała, być może skusiłabym się na zakup Anzu, choć oczywiście w mniejszej wersji rozmiarowej. Bądź co bądź jestem geekiem i tego typu gadżety do mnie przemawiają. Co by jeszcze nie mówić o Razer Anzu, to trzeba mieć świadomość, że czy tego chcemy czy nie, inteligentne oprawy / okulary w najbliższej przyszłości staną się dla nas czymś zupełnie normalnym. Czy to jednak już ten moment, aby zaopatrywać się w taki sprzęt masowo? Niekoniecznie, jednak jeśli macie luźne 900 złotych i czujecie, że Anzu to coś dla Was, to nie powinniście być rozczarowani.
Razer Anzu
Cena: ~ 900 zł
|
Sprzęt do testów dostarczyła firma:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5