Ray tracing na smartfonie Samsung Galaxy S22 za sprawą układu Exynos 2200, wykonanego we współpracy z AMD
O tym, że Samsung współpracuje od jakiegoś czasu z firmą AMD, wiemy już od kilku miesięcy. Na początku lata tego roku CEO AMD, Lisa Su, potwierdziła iż kolejny flagowy smartfon Koreańczyków będzie się wyróżniał zastosowaniem grafiki AMD (w wariancie z Exynosem). Dziś o zastosowaniu w nadchodzącym smartfonie architektury AMD RDNA 2, oficjalnie mówi już także sam Samsung. Producent potwierdził właśnie, iż w układzie Exynos 2200 zintegrowany będzie procesor graficzny AMD o nazwie kodowej Voyager, który to zapewni technologię śledzenia promieni oraz funkcje cieniowania o zmiennej częstotliwości. Nowe iGPU ma posiadać sześć jednostek obliczeniowych RDNA2 (384 procesory strumieniowe), a co za tym idzie sześć akceleratorów promieni.
Samsung potwierdza: w układzie Exynos 2200 zintegrowany będzie procesor graficzny AMD o nazwie kodowej Voyager, który to zapewni technologię śledzenia promieni. Pytanie tylko... jakie gry będą korzystały z tej funkcji?
Samsung Galaxy S22 - smartfony bez większych zmian w designie. Różnice względem poprzedników są niewielkie
Zbudowany w procesie produkcyjnym EUV 4 nm, układ Exynos 2200 wyposażony będzie nie w dwa, lecz trzy rodzaje rdzeni CPU - cztery rdzenie o lekkiej wydajności, trzy rdzenie średniej klasy i jeden rdzeń o ultrawysokiej wydajności. Każdy z tych trzech działać ma w unikalnych pasmach wydajności, dając oprogramowaniu dokładniejszą kontrolę nad zasobami sprzętowymi. Oczekuje się, że Samsung zadebiutuje z Exynosem 2200 wraz z następną generacją urządzeń Galaxy S, a być może także z nową serią Galaxy Note.
Samsung Galaxy S22 w Europie w wersji z chipem Exynos 2200. Qualcomm Snapdragon 898 trafi na wybrane rynki
W tym miejscu warto przypomnieć, iż wiele wskazuje na to, że Samsung wyprodukuje tylko 20 mln sztuk smartfonów z serii Galaxy S22. Czerwona lampka w obozie producenta zapaliła się zapewne po sierpniowym raporcie, gdy okazało się, że seria S21 znalazła zaledwie 13,5 mln nabywców. Co najciekawsze, producent chce, by aż 50-60% wyprodukowanych smartfonów z nowej serii stanowił podstawowy model, czyli 6,1-calowy Samsung Galaxy S22. Pozostała część ma się rozdzielić mniej więcej po równo na droższe modele, a więc S22+ oraz S22 Ultra.