Radeon RX Vega 56 vs GeForce GTX 1070 - Test kart graficznych

Chociaż pierwotnie planowałem rozpoczęcie tournée z nowymi kartami graficznymi AMD od przetestowania modelu Radeon RX Vega 64, który jeszcze nie występował na łamach PurePC, dosłownie w ostatniej chwili musiałem zmienić swój harmonogram. Powód przetasowania jest jednak wyjątkowo ważny - zamiast Radeon RX Vega 64 będziecie mogli zobaczyć dzisiaj na wykresach Radeon RX Vega 56, czyli znacznie atrakcyjniejszą konstrukcję pod względem relacji cena/wydajność. Nieco okrojona odmiana nowego chipu powinna troszeczkę namieszać na rynku, przynajmniej jeżeli nie powtórzy błędów starszego rodzeństwa, ponieważ dopiero w najbliższych tygodniach będzie wprowadzana do sprzedaży. Zanim to faktycznie nastąpi, Radeon RX Vega 56 będzie musiał stoczyć wizerunkowy pojedynek z GeForce GTX 1070, którego pozycję zamierza zaatakować, aczkolwiek niemłody już Pascal tanio skóry sprzedawać nie zamierza...

Autor: Sebastian Oktaba

W przypadku kart graficznych AMD można zaobserwować pewną prawidłowość - przepaść wydajnościowa między dwoma najwyższymi modelami należącymi do konkretnego segmentu jest zazwyczaj mniejsza, niż pomiędzy konkurencyjnymi odpowiednikami z rodziny NVIDIA GeForce. Jeśli mówimy o high-endzie, drugiemu w szeregu Radeonowi dawało to zdecydowanie lepszą pozycję startową i właśnie dlatego Radeon HD 7950, Radeon R9 290, Radeon R9 390 czy Radeon R9 Fury cieszyły się zdecydowanie większym powodzeniem od szybszych lecz niewspółmiernie droższych modeli. Weźmy tutaj za przykład chociażby Radeony R9 390 i 390X albo Fury i Fury X, jakie dzieliło około 8-10%, natomiast dla GeForce GTX 970 oraz GTX 980 różnica wynosiła już 15-18% zależnie od scenariusza. Cenowo słabsze modele AMD wypadały zatem bardziej zachęcająco, wszak dostawaliśmy niewiele wolniejszą kartę graficzną za znacznie mniejsze pieniądze. Obecnie niewiele się zmieniło, ponieważ GeForce GTX 1070 i GTX 1080 oprócz konfiguracji samego rdzenia, posiadają także pamięci działające z innymi taktowaniami (GDDR5 vs GDDR5X), co potrafi wygenerować różnice rzędu 25%. Jeżeli AMD przyjmie podobną strategię jak wcześniej, Radeon RX Vega 56 może symbolicznie tracić względem Radeona RX 64, celnie punktując GeForce GTX 1070 jakiego od GeForce GTX 1080 dzieli niemała przepaść. Pozostaje tylko kwestia dostępności oraz odpowiedniej wyceny nowego produktu.

AMD Radeon RX Vega 56 został trochę okrojony względem Radeona RX Vega 64, jednak różnie nie są gigantyczne, więc słabsza odmiana nowej architektury wciąż może zachwiać pozycję GeForce GTX 1070.

AMD Radeon RX Vega 56 wykorzystuje układ graficzny Vega 10 XL (56 CU - Compute Units), który podobnie jak mocniejsza Vega 10 XT wykonany został w litografii 14 nm LPP FinFET w fabrykach GlobalFoundries, gdzie na powierzchni 484 mm² upchnięto 12,5 miliarda tranzystorów. Co istotne opisywana nowość bazuje na architekturze GCN 5.0, wprowadzając sporo ciekawych rozwiązań m.in.: pełną zgodność z DirectX 12 Future Level 12_1 oraz API Vulkan, które w przyszłości powinny zaprocentować. Wewnątrz rdzenia znajdziemy 3584 jednostki cieniujące, 224 jednostki teksturujące oraz 64 renderujące, podczas gdy mocniejsza odmiana może pochwalić się konfiguracją 4096/256/64. Chwileczkę... Różnice są przecież identyczne jak w przypadku Radeona R9 Fury i Fury X, więc obserwacja której poświęciłem powyższy akapit, zdaje się znajdować kolejne potwierdzenie w suchych faktach. Czym jeszcze różnią się obydwie karty graficzne? Radeonowi RX Vega 56 obniżono bazowe taktowanie do 1156 MHz (1471 MHz w GPU Boost), bowiem Radeon RX Vega 64 osiągał 1247 MHz (1546 MHz w GPU Boost), skutkiem czego wydajność wyrażana w teraflopach spadła z 12,665 do 10,544. Słabsza Vega ciągle wymaga dwóch 8-pinowych wtyczek zasilania, ale współczynnik TDP wynosi 210W zamiast 295W, chociaż przy 150/180W dla GeForce GTX 1070/1080 ciągle wygląda to niezbyt ciekawie.

AMD Radeon RX Vega 56 wyposażono w 8192 MB 2048-bitowej pamięci HBM2, tutaj określanej również mianem HBC (High-Bandwitch Cache), będącej częścią większego mechanizmu - HBCC (High-Bandwitch Cache Controller). Oprócz HBM2 jego elementami są jeszcze Cache L1 oraz 4 MB Cache L2, niemniej najbardziej innowacyjną funkcję stanowi HBCC, którą będzie można włączyć w sterownikach (obecnie jeszcze nie działa). Rzecz polega na przypisaniu części pamięci operacyjnej do podsystemu pamięci karty graficznej, dzięki czemu powinno to działać na zasadzie doraźnego bufora. Przykładowo - kiedy zabraknie miejsca na tekstury w VRAM, kontroler będzie mógł skorzystać z zasobów RAMu, co trochę przypomina mechanizm stosowany w zintegrowanych układach graficznych. Ilość udostępnionej pamięci będzie można regulować suwakiem w panelu sterownika (maksymalnie 512 TB!), aczkolwiek skuteczność tego interesującego rozwiązania poznamy dopiero w przyszłości. Pamięć HBM2/HBC, podobnie jak większość elementów, komunikuje się z układem graficznym za pomocą magistrali Infinity Fabric znanej z procesorów AMD Ryzen (powinno to ułatwić łatwe łączenie wielu rdzeni Vega). Względem Radeona RX Vega 64 obniżono jednak taktowanie pamięci 1890 → 1600 MHz, dlatego przepustowość automatycznie spadła (483.8 → 409.6 GB/s). Reasumując: różnice względem topowego modelu są trochę większe niż poprzednio, aczkolwiek AMD Radeon RX Vega 56 ogólnie zapowiada się całkiem interesująco.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »