Radeon HD3850 i HD3870 vs. GeForce 8800 - Porównanie kart graficznych
MSI GeForce 8800GT 256MB – cena: 650zł
GeForce’a 8800GT z 256MB na pokładzie w wydaniu MSI otrzymujemy, podobnie jak GTS, w dużym czarnym pudełku. Również identyczny jest sposób zabezpieczenia karty na czas transportu, czyli po prostu nie ma sie do czego doczepić. Pod względem wyposażenia karta nie wyróżnia się niczym na tle konkurencji. Dostajemy instrukcję instalacji karty w komputerze, płytkę z niezbędnymi sterownikami, przejściówkę DVI > D-sub, przedłużacz do TV-out wraz z kablem rozdzielającym sygnał TV-out oraz kabel zasilający molex > 6-pinowy PCIe.
Gdy wyciągniemy już kartę z pudełka od razu rzuci nam się w oczy ognisto-czerwony kolor PCB wraz z dużym, przykrywającym prawie cała kartę, coolerem z wentylatorem w centrum. Nie jest to referencyjna konstrukcja jak w przypadku GTS lecz własna konstrukcja MSI. Jednak w tym przypadku nie ma żadnych dodatkowych bajerów zwiększających możliwości OC. Od góry PCB widać miejsce, w którym brakuje 2 kondensatorów, co najprawdopodobniej związane jest z tym, że z tego samego PCB korzysta mocniejsza wersja np. z 512MB RAMu. Duży aluminiowy cooler zakrywa wszystkie najbardziej grzejące się elementy karty, łącznie z mosfetami. Aby ciepło łatwiej się rozpraszało na całej powierzchni radiatora, zastosowano dwie rurki heat-pipe. Zainstalowany na karcie wentylator ma wystarczające rozmiary, aby zapewnić odpowiedni przepływ powietrza i utrzymać niską temperaturę.
Karta oczywiście korzysta z identycznego rdzenia jak Galaxy 8800GT, czyli G92. Niezmieniona pozostaje ilość jednostek shader oraz ROPów. Jedyna różnica to obcięta o połowę ilość RAMu. Jak to wpłynie na wydajność w grach przekonamy się później. Jeśli chodzi o taktowanie, to jest ono standardowo ustawione trochę powyżej zaleceń nVidii. Rdzeń jest taktowany z szybkością 660MHz, a jednostki shader 1674MHz. Pamięć RAM pracuje z częstotliwością 950MHz, co daje nam efektywne 1900MHz. Niestety, nasz egzemplarz nie pracował poprawnie na tych ustawieniach. Z 3D Markami nie miał żadnych problemów, natomiast w grach typu Crysis, Need for Speed: Pro Street czy Call of Duty 4 po chwili grania, czasami 5 min, czasami 2, komputer się restartował samoczynnie. Zmiana BIOSu na płycie głównej nie pomogła, natomiast do samej karty nie było nowszej wersji. Z tego też powodu wszystkie testy zostały wykonane przy obniżonym taktowaniu na 645MHz dla rdzenia oraz 925MHz dla pamięci. Te ustawienia zapewniły pełną stabilność we wszystkich testach. Powodem takiego zachowania karty mogło być to, że był to sample testowy, który już swoje przeszedł.
Chłodzenie MSI robi raczej pozytywne wrażenie. Nie jest nadzwyczaj głośne dzięki automatycznej regulacji obrotów, a także zapewnia odpowiedni “komfort” termiczny GPU. Podczas, gdy karta pracuje bez obciążenia temperatura na rdzeniu wynosi około 55*C. W czasie dłuższej gry karta nie osiągała temperatury wyższej niż 80-85*C. Manualne podkręcenie obrotów do maksymalnego poziomu powoduje znaczne zwiększenie ilości emitowanego hałasu, tak więc odradzamy ten zabieg, gdyż zysk będzie niewielki.
Powiązane publikacje

Test karty graficznej MSI GeForce RTX 5060 Ti Gaming 16 GB - Więcej pamięci graficznej, jednak czy proporcjonalnie do wydajności?
230
Test Assassin's Creed Shadows - PC kontra PlayStation 5. Test technik NVIDIA DLSS 4, AMD FSR i Intel XeSS, skalowanie wydajności
122
Test wydajności Assassin's Creed Shadows PC - Wymagania sprzętowe to większy problem, niż czarnoskóry samuraj
165
Test wydajności GTA V Enhanced - Ray tracing podnosi wymagania sprzętowe do poziomu GTA VI. Wielka aktualizacja na 10 rocznicę
178