Qualcomm Centriq 2400 - ARM wkracza na serwery

Gdzie możemy znaleźć procesory ARM? Zazwyczaj są w nie wyposażone urządzenia mobilne, gdzie niewątpliwym atutem jest ich niewielki pobór mocy. Oprócz tego znajdziemy je w większości sprzętów, które do swojego działania muszą wykonywać jakiekolwiek obliczenia. Dotychczas nie były zwykle traktowane jako realne zagrożenie dla procesorów x86, które znaleźć możemy chociażby w komputerach osobistych. Czasy się jednak zmieniają i wraz z rozwojem rynku smartfonów postępuje też rozwój architektury ARM. W efekcie coraz częściej można słyszeć nieśmiałe sugestie, że w końcu może ona wyprzeć intelowskie x86. Pierwsze jaskółki widać już na rynku serwerów. Qualcomm zapowiedział właśnie rodzinę procesorów Centriq 2400, które składać się mają nawet z 48 rdzeni ARM.

Procesory Qualcomm Centriq 2400 wysoką wydajność mają zapewnić dzięki zastosowaniu aż do 48 rdzeni Qualcomm Falkor zgodnych ze standardem ARMv8 wykonanych procesie technologicznym 10 nm FinFET.

Procesory z rodziny Centriq 2400 przeznaczone są głównie dla centr danych. W takim środowisku niezbędna jest wysoka wydajność, a tą nowe procesory mają zapewnić dzięki zastosowaniu aż do 48 rdzeni Qualcomm Falkor zgodnych ze standardem ARMv8 wykonanych procesie technologicznym 10 nm FinFET. Zwłaszcza to drugie ma stać się niewątpliwym atutem w porównaniu z konkurencją ze strony Intela oraz architektury x86, gdzie wygląda na to, że firma z Santa Monica przegra wyścig o pierwszeństwo z Qualcommem. Czy pozycja Niebieskich jest z tego powodu zagrożona? Na razie trudno prorokować, ale bez wątpienia kilka rozmów na ten temat w siedzibie Intela się odbyło. Pierwsze próbki nowych układów już trafiły do części spośród kluczowych klientów firmy Qualcomm, a na półki sklepowe trafić mają do drugiej połowy 2017 r.

Qualcomm Snapdragon 835 - pierwsze wyniki w GFXBench

No dobrze, ale pewnie mało kto z czytelników planuje w najbliższym czasie zakup wydajnego serwera, za to bardziej interesuje ich przyszłość komputerów osobistych. Czy tutaj w najbliższym czasie również możemy spodziewać się agresywnego wejścia architektury ARM? Zdecydowanie nie w najbliższym czasie. Adopcja nowego rozwiązania na rynku serwerów jest prostsza z kilku powodów. Po pierwsze, większość stosowanego tam oprogramowania to rozwiązania open source. To pozwoliło Qualcommowi na zagwarantowanie w nim odpowiedniego wsparcia dla swoich procesorów. W desktopach nadal dominują rozwiązania własnościowe, w związku z czym bez ścisłej współpracy z obydwu stron i bolesnego etapu przejściowego zmiana architektury nie jest możliwa. Po drugie, procesory ARM wydajnością jednego wątku nadal wyraźnie ustępują tym opartym o architekturę x86. Nie jest to duży problem na serwerach, gdzie zadania można dużo łatwiej podzielić między poszczególne rdzenie, ale w środowisku domowym problem ten może być już wyraźnie odczuwalny. Zresztą nie należy także zapominać, że jedna jaskółka wiosny nie czyni - Qualcomm nie jest pierwszym producentem procesorów ARM do zastosowań serwerowych, choć do tej pory największym. Oprócz tego jednak można tutaj znaleźć m.in. układy oparte o architekturę PowerPC, których perspektywy na wkroczenie do desktopów są jednak póki co marne.

Qualcomm wraz z Samsungiem przygotowuje Snapdragona 835

Mimo to przejście komputerów osobistych na architekturę ARM wydaje się być pewnego dnia nieuniknione i już widać działania zmierzające w tę stronę. Warto tutaj wspomnieć chociażby niedawne nawiązanie współpracy między Qualcommem i Microsoftem, które poskutkowało stworzeniem Windows 10 Enterprise dla tej architektury. Możliwe także, że etap przejściowy wcale nie będzie tak bolesny jak się wydaje, bowiem zaprezentowana wersja systemu ma sobie radzić z uruchamianiem aplikacji zaprojektowanych pod x86 i to na mobilnym układzie Qualcomm Snapdragon 820. Mimo wszystko pozwolę sobie być sceptyczny co do potencjału takiej emulacji, ale wygląda to dość obiecująco. Tak czy inaczej architektura ARM wydaje się być przyszłością i Qualcomm doskonale zdaje sobie z tego sprawę i jest gotów by na jej nadejściu najwięcej zarobić.

AMD Naples - 32 rdzenie i 64 wątki, czyli Zen dla serwerów