PureRetro: ZX Spectrum - historia małego 8-bitowego giganta
- SPIS TREŚCI -
- 1 - ZX Spectrum: Historia najmniejszego z największych 8-bitowców
- 2 - ZX Spectrum: Wszystkie dzieła sir Clive’a Sinclaira
- 3 - ZX Spectrum: Specyfikacja techniczna
- 4 - ZX Spectrum: Krótki żywot QL-a
- 5 - ZX Spectrum: Niedoróbki Sinclaira
- 6 - ZX Spectrum: Czas na Spectrum+ 128K
- 7 - ZX Spectrum: Życie po życiu w objęciach Amstrada
- 8 - ZX Spectrum: Niezbędne akcesoria
- 9 - ZX Spectrum: Atak klonów - dawniej i dziś
- 10 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 1
- 11 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 2
- 12 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 3
- 13 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 4
- 14 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 5
- 15 - ZX Spectrum: Dziedzictwo brytyjskiego wynalazcy
ZX Spectrum: kultowe gry część 2
Popeye
Brytyjski DK’Tronics był raczej rozpoznawalny jako firma produkująca interfejsy i przystawki do ZX Spectrum, jednak na koncie tej firmy jest również kilka ciekawych gier, wśród nich Popeye – z wielkimi postaciami, zajmującymi połowę ekranu. I choć można ponarzekać na liczbę klatek animacji – to jedna z niewielu gier, prezentujących w tych czasach grafikę zbliżoną do kreskówek.
Exolon
Wśród panteonu brytyjskich producentów gier nie sposób pominąć Hewsona, który odpowiada za wydanie Exolona – jednej z najlepszych mikstur platformówek ze strzelaninami. Szczątkowa fabuła sprowadzała się do zbudowana opowieści o futurystycznym żołnierzu wyposażonym w egzoszkielet, przedzierającym się przez hordy przeciwników.
Pang
Wywodząca się za automatów zręcznościówka doczekała się świetnej konwersji na ZX Spectrum. I w tym przypadku możliwości techniczne maszyny wymusiły zredukowanie palety kolorów do trzech widocznych jednocześnie na ekranie. Za to nie ucierpiała rozgrywka, w której para graczy musi skupić się na rozbijaniu podskakujących kul. Tyle wystarczy, by świetnie się bawić.
Frankie Goes to Hollywood
Jedna z najdziwniejszych gier, jakie powstały w lata 80. na 8-bitowcach. Inspiracja dla jej powstania była kariera i muzyka brytyjskiego zespołu o tej samej nazwie. Zbudowana na bazie zestawu 10 mini gier rozgrywka sprowadza się do wypełniania czterech wskaźników odpowiadających różnym cechom postaci. Cześć mini gier wymaga zręczności, inne – np. odnalezienia zabójcy. Wypełnienie wszystkich wskaźników jest równoznaczne z ukończeniem gry.
The Way of the Exploding Fist
Bijatyki, które w latach 80. dominowały w salonach gier, znalazły także swoje miejsce na ekranie ZX Spectrum. Wprawdzie The Way of the Exploding Fist było portem gry z Commodore 64 – jej edycja dla komputera Sinclaira i tak pokazała, że na Spectrum da się zrealizować dobrą bijatykę. Kolejne części gry ewoluowały w zaskakującym kierunku.
Saboteur
Gra Clive’a Towsenda opowiadająca o losach ninja wykradającego z magazynów dyskietkę nieco zestarzała się fabularnie (któż by dziś trzymał poufne informacje na dyskietkach) i stylistyczne. Co nie oznacza, że pod względem rozgrywki jest przestarzała – przeciwnie, współczesne porty na PC i konsole mobilne dowodzą, że Saboteur wciąż cieszy się powodzeniem graczy. Do dobrej rozrywki nie trzeba wiele: trochę kombinowania z przedmiotami, walka z przeciwnikami oraz opcja ukrywania się i ucieczki w podskokach.
Rastan
Ograniczona paleta kolorów utrudniała przenoszenie gier z automatów arcade na ekran ZX Spectrum, jednak wiele hitów, takich jak Rastan doczekało się konwersji. Pokaźne postacie bohatera i przeciwników oraz zawiłe labirynty korytarzy, w których przyszło nam prowadzić walki, działały na wyobraźnię, a sama gra była typowym przedstawicielem gier zręcznościowych i platformówek lat 80.
Head over Heels
Przedstawiciel gatunku gier, które zagościły na ekranach ZX Spectrum pod wpływem dokonań Ultimate Play the Game i Knight Lore – Head over Heels było odpowiedzią Oceanu na sukcesy gier zrealizowanych w rzucie izometrycznym. Ponad 300 pomieszczeń do zwiedzania i dziesiątki złożonych zagadek do rozwikłania. Nieźle jak na 48 KB RAM.
Stop the Express
Skakanie po dachach wagonów można traktować jako sport ekstremalny, no chyba że cała zabawa toczy się na ekranie komputera. Stop the Express to japońska gra opracowana przez Hudson Soft i przeniesiona całkiem zgrabnie na ZX Spectrum. Skoki przez łączniki wagonów utrudniają przeciwnicy rzucający nożami oraz dodatkowe przeszkody. Późniejsze etapy przenoszą rozgrywkę do wnętrza pociągu.
R-Type
Jedna z najlepszych strzelanin z automatów, R-Type, doczekała się dobrze zrealizowanej konwersji na ZX Spectrum. Co wcale nie było takie oczywiste, biorąc pod uwagę wyposażenie gumiaka. Potężny wybór uzbrojenia, towarzysząca głównemu pojazdowi kula i pokaźnej wielkości przeciwnicy oczekujący na krańcach poziomów są godnie reprezentowani na ekranie miniaturowego komputera. Warto zwrócić uwagę na to ile obiektów musi animować równolegle procesor i układ graficzny.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - ZX Spectrum: Historia najmniejszego z największych 8-bitowców
- 2 - ZX Spectrum: Wszystkie dzieła sir Clive’a Sinclaira
- 3 - ZX Spectrum: Specyfikacja techniczna
- 4 - ZX Spectrum: Krótki żywot QL-a
- 5 - ZX Spectrum: Niedoróbki Sinclaira
- 6 - ZX Spectrum: Czas na Spectrum+ 128K
- 7 - ZX Spectrum: Życie po życiu w objęciach Amstrada
- 8 - ZX Spectrum: Niezbędne akcesoria
- 9 - ZX Spectrum: Atak klonów - dawniej i dziś
- 10 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 1
- 11 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 2
- 12 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 3
- 13 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 4
- 14 - ZX Spectrum: Kultowe gry część 5
- 15 - ZX Spectrum: Dziedzictwo brytyjskiego wynalazcy
Powiązane publikacje

Film The Matrix ma 20 lat i to wciąż produkcja bez konkurencji
114
PureRetro: Historia konsoli 3DO, którą sprzedawano na licencji
8
Creative Sound Blaster - Historia kart dźwiękowych. Kiedyś to było...
147
Fenomen klikerów - gier, które pozornie zapewniają dobrą zabawę
44