Projekt Bali - Microsoft pracuje nad bankiem danych osobowych

Prywatność w sieci i bezpieczeństwo naszych danych to problem, który raczej prędko się nie skończy. Ostatni rok przyniósł serię katastrof w tym temacie - dotyczyły one takich gigantów jak Facebook czy Google+. Rok 2019 może być jeszcze gorszy. Tymczasem Microsoft pracuje nad projektem o nazwie kodowej "Bali", którego celem jest zapewnienie użytkownikom kontroli nad gromadzonymi na ich temat danymi. W skrócie - w jednym miejscu będziemy mieli mieć dostęp do wszystkich informacji jakiekolwiek zostały na nasz temat zapisane. Czy to w mediach społecznościowych czy w sklepach internetowych. Pomysł bardzo ciekawy, ale czy gromadzenie wszystkich informacji w jednym miejscu może być bezpieczne?

Projekt Bali jest "na początkowym etapie", co oznacza, że ​​"programiści koncentrują się na pomaganiu użytkownikom w gromadzeniu danych osobowych z różnych stron internetowych

Projekt opisany jest jako "nowy bank danych osobowych, który daje użytkownikom kontrolę nad wszystkimi zebranymi na jego temat danymi. Bank umożliwi użytkownikom przechowywanie wszystkich generowanych na ich temat danych (nieprzetworzonych i przetworzonych). Ma to umożliwić internautom zarządzanie, kontrolowanie, udostępnianie i zarabianie na danych, a nawet ich różne wizualizacje". Koncepcja Bali opiera się na tak zwanej "odwrotnej prywatności", której tematem są prace z 2014 roku autorstwa Jurija Gurevicha, Efima Hudisa i Jeannette Wing. W tym czasie pracowali oni dla Microsoft Research.

Microsoft wraca z kamerami. Będzie 4K i rozpoznawanie twarzy

Odwrotna prywatność to termin opisujący sytuację kiedy jakaś firma posiada dane o nas i naszym życiu prywatnym, a my nie mamy o tym nawet pojęcia. Mogą to być informacje dotyczące choćby naszej drogi do pracy, zamawianych potraw, wizyt u lekarza itp. Dodatkowo pozycja danych osobowych jest odwrotnie prywatna jeśli ma do nich dostęp jedynie firma, a nie prywatny użytkownik, którego dane te faktycznie dotyczą. Absurd? Raczej codzienność XXI wieku. Póki co projekt Bali jest "na początkowym etapie", co oznacza, że ​​"programiści koncentrują się na pomaganiu użytkownikom w gromadzeniu danych osobowych z różnych stron internetowych w miejscu gdzie mają oni możliwość ich przeglądania".