Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test procesorów AMD Ryzen 5 2600X vs Intel Core i5-8600K

Sebastian Oktaba | 19-04-2018 15:01 |

Podsumowanie - Sześć rdzeni na wypasie

AMD Ryzen 5 2600X to procesor idealny dla osób unikających overclockingu, bowiem jego największą zaletą jest bardzo wysokie rzeczywiste taktowanie, oscylujące w granicach 4100-4125 MHz podczas obciążenia wszystkich rdzeni. Biorąc pod uwagę, że maksymalna stabilna częstotliwość po podkręceniu wynosiła 4200 MHz, czyli trochę mniej niż potrafi pojedynczy rdzeń z trybem XFR2 (4250 MHz), overclocking w tym przypadku trudno nawet nazwać sztuką dla sztuki. Generalnie, Precission Boost 2 oraz XFR2 zdejmują z użytkownika konieczność podkręcania. Sama wydajność jest absolutnie satysfakcjonująca, zwłaszcza w programach gdzie wykorzystanie dwunastu wątków pozwala zdystansować Intel Core i5-8600K pracującego na standardowych ustawieniach. Gry komputerowe to jednak domena Intela, przynajmniej w tytułach preferujących silny pojedynczy wątek ponad ich ilość, chociaż Ryzen 5 2600X zapewnia ogólnie całkiem niezłą płynność w większości testowanych produkcji. Łyżką dziegciu w beczce miodu jest natomiast wyższe napięcie, jakiego procesor potrzebuje do utrzymania wysokich taktowań, bowiem Ryzen 5 1600X zadowalał się 1,111V, podczas gdy Ryzen 5 2600X potrzebuje już 1,306V. Jeszcze bardziej trzeba dołożyć do pieca chcąc ustabilizować 4200 MHz, gdyż nieskromne 1,475V okazuje się koniecznością. Dlatego overclocking tego konkretnego modelu najlepiej sobie odpuścić. Naturalnym skutkiem wyższych taktowań i napięcia jest również wzrost poboru energii, odczuwalnie wyższy od poprzedników - sześciordzeniowiec dzięki takiemu zabiegowi przegania teraz ośmiordzeniowca (!), ponieważ architektura Zen niezbyt dobrze się skaluje z MHz/Vcore. Największym zmartwieniem są jednak temperatury, które przy ustawieniach fabrycznych jeszcze można przeboleć (~8C względem Ryzen 5 1600X), ale podkręcanie wymaga już potężnego systemu chłodzenia. Nasze redakcyjne AiO Corsair H115i PRO ledwo sobie poradziło, bo Ryzen 5 2600X osiągał po zaledwie kilku minutach testu 92C (4200 MHz, 1,475V, OCCT Linpack). Zaletą Pinnacle Ridge jest rzecz jasna kompatybilność wsteczna, co pozwala zainstalować nowe procesory w starszych płytach głównych, zaś w przyszłości wstawić kolejne jednostki czego Intel LGA 1151 akurat nie gwarantuje. Reasumując - Ryzen 5 2600X to ciekawa propozycja dla użytkowników zdecydowanych na AM4.

AMD Ryzen 5 2600X to procesor idealny dla osób unikających overclockingu, bowiem jego największą zaletą jest bardzo wysokie rzeczywiste taktowanie, oscylujące w granicach 4100-4125 MHz podczas obciążenia wszystkich rdzeni.

AMD Ryzen 5 2600X wyceniono na 229 dolarów, co oznacza około 920 złotych w przedsprzedaży, będące rozsądną propozycją za najszybszą odmianę sześciordzeniówki. Podobne pieniądze kosztuje jednak Intel Core i5-8600K, wprawdzie wolniejszy w zastosowania półprofesjonalnych, ale zazwyczaj sporo szybszy w grach komputerowych, zwłaszcza po podkręceniu, czego Ryzen zasadniczo nie oferuje (zyskujemy maksymalnie 100 MHz). Zaletą oferty AMD jest natomiast dość przyzwoity układ chłodzenia, którego Intel w swoich zestawach z odblokowanymi procesorami nie uwzględnia. Wybór trudny, bo mamy jeszcze Ryzen 5 2600 (799 złotych), Ryzen 5 1600 (699 złotych) oraz Ryzen 5 1600XC (780 złotych), które przecież można podkręcić do 4000-4200 MHz zależnie od generacji i szczęścia. Gdyby overclocking z jakichś względów odpadł, zostaje jeszcze Intel Core i5-8400 za niecałe 700 złotych. Klęska urodzaju normalnie :)

 

AMD Ryzen 5 2600X
Cena: 920 zł

  • Sporo usprawnień w architekturze
  • Bardzo dobra wydajność w programach
  • Przyzwoita wydajność w większości gier
  • Lutowany odpromiennik (IHS)
  • Bardzo wysokie fabryczne taktowanie
  • Chłodzenie Wriath Spire w zestawie
  • Odblokowany mnożnik ułatwia podkręcanie
  • Kompatybilność ze starszymi płytami
  • Praktycznie zerowy overclocking
  • Wyniki w niektórych grach komputerowych
  • Pobór mocy wzrósł pomimo 12 nm
  • Wysokie temperatury po podkręceniu
  • Brak jakiegokolwiek układu graficznego

Sprzęt do testów dostarczył:

 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 157

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.