Intel Pentium G3420 zostaje przywrócony do życia na rynek OEM

O problemach Intela w ostatnim czasie mówi się bardzo dużo. Co tu dużo mówić - z biegiem czasu okazuje się, że brak wielordzeniowych desktopowych jednostek opartych o nową architekturę to tylko jedno z mniejszych zmartwień Niebieskich. Gigant ma ostatnio sporo kłopotów z procesem produkcyjnym 14 nm, przy użyciu którego wykonywane są właściwie wszystkie procesory i inne układy producenta - nie dziwi nas więc, że produkcja chipów została ostatnio zlecona Samsungowi, a po drodze gigant musiał znacznie pozmieniać swoje plany dotyczące własnych produktów. Kolejnym, jeszcze bardziej drastycznym krokiem jest wskrzeszenie do życia... stareńkiego układu Intel Pentium G3420.

Nie spodziewamy się, że Intel Pentium G3420 ponownie pojawi się w ofercie sklepów z elektroniką. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest sprzedaż procesorów klientom OEM, którzy montowaliby je np. w budżetowych gotowych komputerach.

Pentium G3420 to 2-rdzeniowy/2-wątkowy układ z generacji Haswell, który zadebiutował w drugiej połowie 2013 roku. Swego czasu cieszył się on sporą popularnością ze względu na niską cenę i stosunkowo dobrą wydajność. Po co Intel sięga po tak wysłużoną jednostkę w 2019 roku? Oficjalnie w stosownym dokumencie czytamy tylko o nowej mapie wydawniczej, ale niemal na pewno powodem jest litografia 22 nm, w której chip powstał i/lub będzie ponownie powstawać. Niebiescy widocznie wolą wrócić do produkcji chipów w starszym procesie, odciążając tym samym linię 14 nm, która pozostanie wykorzystywana do produkcji ważniejszych dla Intela procesorów (np. Core i Xeon).

Intel może zlecić produkcję swoich procesorów firmie Samsung

Procesory Intel Rocket Lake-S z maksymalnie ośmioma rdzeniami

Nie spodziewamy się, że Intel Pentium G3420 ponownie pojawi się w ofercie sklepów z elektroniką. W końcu prawie nikt nie byłby nim zainteresowany - pomimo niskiej ceny procesor wymaga do działania starszej płyty głównej z gniazdem LGA 1150 i pamięci DDR3, a na rynku nie brakuje przecież lepszych i nowszych chipów z niskiego segmentu. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest sprzedaż procesorów klientom OEM, którzy montowaliby je np. w budżetowych gotowych komputerach. Z zapisu w dokumencie wynika, że układ oferowany będzie do 26 maja 2020 roku, a ostatnia dostawa przewidywana jest na 3 grudnia 2020 roku. Ciekawe tylko, czy sytuacja z Pentiumem G3420 jest wyjątkowa, czy Niebiescy zamierzają "odkurzyć" także inne zabytkowe procesory...