AMD szykuje 10-rdzeniowego Ryzena 2800X na Core i9-9900K?

Wraz z premierą procesorów AMD Ryzen 2000 pojawiło się trochę kontrowersji wokół nazewnictwa flagowego modelu. Dlaczego firma zdecydowała się nadać mu oznaczenie 2700X, skoro czołowy chip poprzedniej generacji to 1800X? Można to wytłumaczyć w taki sposób, że odświeżone Ryzeny nie stanowią żadnej rewolucji, a różnica w wydajności pomiędzy Ryzenem 1800X a 2700X nie jest wcale wielka. To wymusza niejako porównania z wolniejszym 1700X, gdzie przeskok jest już bardziej zauważalny. Niektórzy spekulowali, że model 2800X szykowany jest w odpowiedzi na jesienne premiery Intela, jednak chyba nikt nie podejrzewał, że AMD przygotowuje do tego starcia... 10-rdzeniowca?!

Powiedzmy sobie szczerze - raczej nie ma szans na 10-rdzeniowego Ryzena, chociażby ze względów na sposób działania samej architektury. 

Brzmi to tyle sensacyjnie, co nieprawdopodobnie, jednak tak właśnie stara się nam udowodnić pewien osobnik rzekomo dysponujący 10-rdzeniowym/20-wątkowym Ryzenem 7 2800X pracującym z częstotliwością 4,0 GHz. Poniższe zdjęcie przedstawia niniejszy chip w popularnym benchmarku Cinebench, gdzie notuje wyniki powyżej 2110 punktów. Choć mogłoby się wydawać, że 10-rdzeniowy Ryzen byłby fajną odpowiedzią na 9. generację układów Intel Core, tak po chwilowej analizie danych trzeba powiedzieć szczerze - raczej nie ma na to szans.

AMD Ryzen Threadripper 2. gen - znamy ceny i specyfikacje

AMD Ryzen 7 2800X może być odpowiedzią na Core i7-8720K

Po pierwsze, wątpliwości budzi już sama nazwa układu - powinno być "Ryzen 7 2800X" zamiast "Ryzen R7 2800X". Po drugie, nie od dziś wiadomo, że architektura Zen projektowana była pod kątem kompleksów czterech rdzeni, tak więc prędzej już moglibyśmy uwierzyć w 12-rdzeniowca. Po trzecie, zwróćcie tylko uwagę na jakość zdjęcia i zaskakująco mało danych na temat procesora. Po czwarte, udowodniono już, że w programie Cinebench możliwe jest tworzenie fałszywych wyników. To chyba wyjaśnia całą sprawę, choć mimo wszystko można mieć na uwadze, że - cytując klasyka - "są na tym świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły"...