AMD Ryzen 2000 - Kolejne modele procesorów są już w drodze
W zeszłym roku za sprawą premiery AMD Ryzen 1000 mogliśmy wreszcie obserwować powrót Czerwonych do gry o udziały na rynku procesorów. Amerykanie nie spoczęli jednak na laurach i niemal rok później otrzymaliśmy układy APU Raven Ridge, a niedawno dołączyły do nich dwa najwyższe Ryzeny 2000. W drugim przypadku mowa była o odświeżeniu oferty o nieco wyżej taktowane jednostki i usprawnienia w obsłudze modułów RAM. Zgodnie z uaktualnionym portfolio AMD, Czerwoni gotowi są już do wprowadzenia na rynek słabszych modeli Ryzen 3 2100, 2300X i Ryzen 5 2500X, nowych jednostek laptopowych z dopiskiem U oraz odświeżonych procesorów dla profesjonalistów w postaci trzech kolejnych Threadripperów.
Procesory AMD Ryzen 3 2000U, Ryzen 5 2600U oraz Ryzen 7 2800U to jednostki przygotowane z myślą o laptopach.
Jim Keller przechodzi do Intela, to ojciec AMD Zen i Athlon 64
W najnowszym pliku *.pdf od AMD pojawiły się nowe pozycje, oznaczone jako gotowe do wypuszczenia na rynek masowy. Mowa między innymi o trzech jednostkach deskoptowych korzystających z gniazda AM4. Ma być to wyczekiwane przez wielu uzupełnienie najnowszej serii AMD Ryzen 2000 i tak obok testowanych niedawno przez nas modeli Ryzen 5 2600X i Ryzen 7 2700X zobaczymy już niedługo Ryzen 3 2100 i 2300X oraz Ryzen 5 2500X. Wszystkie z nich będą prawdopodobnie modelami czterordzeniowymi, z czego pierwszy to odpowiedź na procesory Intel Pentium, której brakowało w zeszłorocznej generacji.
Test procesorów AMD Ryzen 7 2700X vs Intel Core i7-8700K
Prócz tego sprawne oko wyłapać może jeszcze oznaczenia skrywające jednostki AMD Ryzen 3 2000U, Ryzen 5 2600U i Ryzen 7 2800U. Tutaj mowa już o procesorach dedykowanych laptopom. Nie zabrakło czegoś dla profesjonalistów, czyli 8-rdzeniowego AMD Threadripper 2900X, 12-rdzeniowego Threadripper 2920X i 16-rdzeniowego Threadripper 2950X. Wszystkie z nich na wzór modeli konsumenckich doczekały się nieco wyższych zegarów oraz usprawnień w obsłudze modułów RAM, co przekłada się na odczuwalnie niższe opóźnienia. Więcej szczegółów poznamy w nadciągających dniach, a do szczęścia brakuje nam już chyba tylko nowych Radeonów...