12-rdzeniowy AMD Ryzen zauważony w bazie UserBenchmark

Nadchodzące miesiące mogą okazać się kluczowe dla Czerwonych. Wszystko przez premierę procesorów AMD Ryzen opartych o architekturę Zen 2, które jak na razie zapowiadają się niezwykle obiecująco. Podczas niedawnej zapowiedzi chipów sporą popularnością cieszyły się zdjęcia przedstawiające wolne miejsce w jednostce przeznaczone na kolejny chiplet z dodatkowymi rdzeniami. Nawet sama Lisa Su potwierdziła później, że po nowej serii Ryzenów będzie można spodziewać się czegoś więcej niż tylko 8-rdzeniowców. Po tych wszystkich doniesieniach i plotkach mamy kolejne potwierdzenie, że AMD planuje wyposażyć mainstreamowe układy w rekordową liczbę rdzeni. W bazie UserBenchmark znaleziono 12-rdzeniowy chip Czerwonych.

W teście single-core floating procesor uzyskał 130 punktów, o ok. 13% więcej niż notuje Ryzen 7 2700X pracujący z podobnymi taktowaniami. Wzrost IPC będzie zatem na pewno zauważalny.

Odkryty procesor to oczywiście próbka inżynieryjna. Nosi ona oznaczenie 2D3212BGMCWH2_37/34_N i została przetestowana na płycie głównej AMD Myrtle-MS, która jest znana jako rozwojowa platforma testowa AM4. Mamy więc pewność, że jednostka będzie w pełni kompatybilna z płytami z taką podstawką. Cechuje się ona 12 rdzeniami i 24 wątkami. W przeprowadzonym teście chip miał fabryczne taktowanie ustawione na wartości 3,4 GHz, jednak średnia częstotliwość pracy wynosiła 3,6 GHz. Co istotne, identyfikator produktu podaje zegar maksymalny 4,7 GHz, a TDP ma wynosić 105 W. Ostatecznie zatem model ten powinien być znacznie szybszy. Wiemy ponadto, że próbka inżynieryjna posiada 32 MB pamięci podręcznej L3.

AMD Ryzen 3000 - nawet szesnaście rdzeni dla podstawki AM4?

AMD Ryzen 9 3800X - znamy szczegóły chipu i nowej serii Ryzen

Jak prezentują się rezultaty wczesnego Ryzena trzeciej generacji? W teście single-core floating procesor uzyskał 130 punktów, o ok. 13% więcej niż notuje Ryzen 7 2700X pracujący z podobnymi taktowaniami. Wzrost IPC będzie zatem na pewno zauważalny. Jeśli dodamy do tego znacznie wyższe osiągane taktowania, przyrost wydajności będzie jeszcze wyższy względem Ryzenów 2000. Intel ma się zatem czego bać. Niebiescy muszą przyspieszyć prace nad procesem 10 nm i nową architekturą, bo może okazać się, że Czerwoni namieszają na rynku desktopowych procesorów jeszcze bardziej niż wcześniej...